Cracovia po reprezentanta Gruzji. Chciał go też Raków Częstochowa
2023-01-06 14:09:01; Aktualizacja: 1 rok temuNa celowniku Cracovii znalazł się Anzor Mekwabiszwili, o czym informuje Tomasz Włodarczyk. Wcześniej gruzińskie media wymieniały go pod kątem przenosin do Rakowa Częstochowa.
Cracovia straciła w zimowym oknie transferowym jednego ze swoich liderów, bo z klubem pożegnał się przecież Matej Rodin. Chorwat uznał, że lepszy dla jego rozwoju będzie transfer do Belgii, a tam sięgnęła po niego ekipa KV Oostende.
Wydaje się zatem, że pod Wawelem będą rozglądać się za nowym stoperem. Dodatkowo od jakiegoś czasu mówi się o potrzebie wzmocnienia środka pola.
Według informacji, które podaje Tomasz Włodarczyk, poczyniono w tym kierunku pierwsze kroki, a na celowniku przedstawiciela Ekstraklasy znalazł się Anzor Mekwabiszwili.Popularne
21-latek to zawodnik Dinamo Tbilisi, który w swoim kraju uchodzi za duży talent. Już w tym momencie ma na swoim koncie osiem występów w dorosłej reprezentacji Gruzji i nie ma wątpliwości, że to dopiero początek jego drogi.
Zainteresowanie nim jest zatem naprawdę spore. Do tej pory wymieniano go w kontekście takich drużyn jak FC Kopenhaga, Vitesse oraz Raków Częstochowa. Teraz dołącza do nich wspomniana Cracovia.
Wystosowano nawet w tej sprawie formalne zapytanie i Gruzini wyceniają swojego asa na milion euro.
Wydaje się, że ta kwota może być dla „Pasów” nieosiągalna, ale jeśli zdecydują się po niego sięgnąć, to będzie równoznaczne z drugim co do wielkości transferem w historii klubu. Pierwsze miejsce w tej klasyfikcji zajmuje Virgil Ghita, za którego zapłacono nieco ponad milion euro.
Defensywny pomocnik rozegrał w tym sezonie łącznie 33 spotkania. W tym czasie strzelił pięć goli, a do swojego dorobku dorzucił także jedną asystę. Umowę ma ważną z obecnym pracodawcą do 31 grudnia 2024 roku.