Cristiano Ronaldo: Manchester City walczy z czasem. Trzy warunki do sprowadzenia Portugalczyka
2021-08-25 12:42:20; Aktualizacja: 3 lata temuTemat odejścia Cristiano Ronaldo z Juventusu nabiera tempa. Manchester City jest coraz bardziej zainteresowany, ale musi spełnić w krótkim czasie odpowiednie warunki, by sprowadzić zawodnika, informuje Sky Sport Italia.
Portugalczyk był łączony z opuszczeniem „Starej Damy” na początku lata, lecz później temat zupełnie ucichł, by teraz jednak powrócić niczym bumerang. Klub utrzymuje, że nie dostał od zawodnika nawet informacji o chęci odejścia, ale superagent Jorge Mendes działa za kulisami i robi co w jego mocy, by mimo wszystko doprowadzić do transferu w ostatnich dniach okna transferowego.
Pomimo świeżej oferty za Kyliana Mbappé ze strony Realu Madryt, to nie Paris Saint-Germain ma być w tej kwestii faworytem. Sky Sport Italia informuje, że na polu bitwy pozostał jedynie Manchester City, przed którym jednak jeszcze sporo pracy, zanim uczyni przestrzeń pod tak dużą transakcję.
W związku z problemami ze sprowadzeniem Harry'ego Kane'a, mistrzowie Anglii pomyśleli o sięgnięciu po Ronaldo. I choć czasu jest mało, problemy napotkano już na podstawowym etapie. „Obywatele” zdają sobie sprawę z potencjalnych wydatków na pensję gwiazdy, dlatego chcieliby, żeby Juventus oddał ją za darmo. Takie rozwiązanie nie wchodzi w grę w oczach „Bianconerich”, którzy oczekują co najmniej 25-30 milionów euro, ponieważ tylko wtedy uniknęliby straty kapitałowej na całej transakcji.Popularne
Wyjściem z impasu byłoby włączenie do rozmów Gabriela Jesusa, który znajduje się na celowniku turyńczyków, problem w tym, że Pep Guardiola wolałby go jednak zatrzymać.
Dodatkowym warunkiem jest to, że Manchester City musiałby dokonać jednej dużej sprzedaży któregoś ze swoich atakujących. Tutaj najlepszym rozwiązaniem miałby być Raheem Sterling, który ostatnimi czasy skłaniał się ku nowym wyzwaniom. W tak krótkim czasie może być jednak kłopot ze znalezieniem odpowiedniego kupca, który usatysfakcjonowałby zarówno klub, jak i Anglika.
Czasu pozostało mało, a sprawa jest coraz bardziej intrygująca. Ronaldo dopiero co wydał oświadczenie, w którym raczej dawał do zrozumienia, iż plotki o transferze są nieprawdziwe. Z drugiej jednak strony Massimiliano Allegri od początku miał sugerować, że gracz nie będzie miał u niego żadnych przywilejów i nie znajdzie się w centrum projektu. Takie ograniczenie roli króla strzelców poprzedniej kampanii Serie A może okazać się zbyt dużym ciosem dla zawodnika, który słynie z tego, że lubi brać odpowiedzialność za losy spotkania na siebie.