Cudowne ozdrowienie w Ekstraklasie. „Rano miał USG, które wyglądało średnio”

Trener Mariusz Misiura przyznał po odniesionym zwycięstwie Wisły Płock nad Bruk-Bet Termalicą Nieciecza (3:1), że Dani Pacheco, zdobywca jednej z bramek, mógł nie wystąpić w poniedziałkowym meczu.

Zespół „Nafciarzy” złapał ostatnio zadyszkę i liczył bardzo mocno na odniesienie zwycięstwa ze „Słonikami” w bezpośrednim starciu beniaminków. Ich rywal miał identyczny plan, bo celował w opuszczenie strefy spadkowej.

Swoje zadanie zrealizowała Wisła Płock za sprawą zdobycia trzech i stracenia jednej bramki. Na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisał się między innymi Dani Pacheco, który otworzył wynik rywalizacji, w której... mógł się nie pojawić.

Otwarcie powiedział o tym trener Mariusz Misiura, zapewniając, że przeprowadzone jeszcze w poniedziałkowy poranek badania nie dały pozytywnych rezultatów. Mimo to hiszpański pomocnik zgłosił gotowość do rozegrania meczu i przyczynił się do osiągniętego rezultatu.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Next

- Dani wczoraj zszedł z treningu po dziesięciu minutach. Dziś rano miał USG, które wyglądało średnio. Dopiero na rozgrzewce zapadła decyzja, że zagra. Rano napisałem do niego wiadomość, ale nie „czy będziesz grał?”, tylko „czy jesteś w stanie zdobyć bramkę?”. Odpisał mi, że spróbuje, więc jednocześnie dał do zrozumienia, że będzie grał. Cenię sobie, że mamy zawodników z takim charakterem - przyznał szkoleniowiec, cytowany przez „WP SportoweFakty”.

Dla piłkarza posiadającego w CV pobyty w Liverpoolu czy Atlético Madryt było to pierwsze zanotowane trafienie w jedenastym występie w tym sezonie.