Czołowy reprezentant kraju na radarze Legii Warszawa. „Najbardziej zaawansowane negocjacje”

Legia Warszawa myśli jeszcze o wzmocnieniu kadry. Jak się okazuje na jej radarze znalazł się Marcos López z Feyenoordu Rotterdam - wynika z doniesień Franza Tamayo i Giana Franco Zelayi.

Legia Warszawa pracowała intensywnie latem nad przebudową kadry. Do stołecznego zespołu dołączyli Migouel Alfarela, Kacper Chodyna, Sergio Barcia, Claude Gonçalves, Jean-Pierre Nsame, Rúben Vinagre, Luquinhas i Marcel Mendes-Dudzinski. Po drugiej stronie znaleźli się między innymi Dominik Hładun, Filip Rejczyk, Makana Baku, Yuri Ribeiro czy Josué.

Ostatnie tygodnie pokazują jednak, że w zespole Gonçalo Feio nie wszystko funkcjonuje idealnie. W dwóch ostatnich ligowych spotkaniach stracił on punkty z Piastem Gliwice (porażka 1:2) i Puszczą Niepołomice (2:2).

Na ten moment wydaje się, że wzmocnienia potrzebuje środkowa formacja, która została poważnie osłabiona kontuzją Juergena Elitima.

Popularne

Previous

Wojciech Szczęsny z niespodziewanym transferem?! Znany klub zainteresowany 34-latkiem

OFICJALNIE: Łukasz Gikiewicz ma nowy klub

A jednak! Lech Poznań szykuje jeszcze jeden transfer

Stanowisko władz Legii Warszawa w sprawie Gonçalo Feio

Lukas Podolski znów to zrobił! Pomógł Górnikowi Zabrze pozyskać zawodnika

70 milionów euro. Pep Guardiola porozumiał się z celem transferowym FC Barcelony?!

73-krotny reprezentant Polski na celowniku Zlatana Ibrahimovicia

Dawid Kownacki zmienia klub! Wielki powrót

Next

Jak wynika jednak z doniesień Franza Tamayo i Giana Franco Zelayi, na radarze klubu znalazł się Marcos López, wahadłowy Feyenoordu Rotterdam.

24-latek nie grał regularnie w dwóch poprzednich sezonach. Ten sezon rozpoczął w pierwszym składzie, lecz nie wydaje się, że taki stan utrzyma się na dłużej. Szefostwo 16-krotnego mistrza Holandii nadal myśli o rozstaniu.

Zainteresowanie 38-krotnym reprezentantem Peru przejawia Sparta Praga i właśnie Legia. Tamayo zapewnia, że to warszawska drużyna prowadziła z lewonożnym graczem najbardziej zaawansowane negocjacje.

Transfer Lópeza to Ekstraklasy wydaje się jednak bardzo trudny do zrealizowana. Jego kontrakt wygasa pod koniec czerwca 2026 roku, a na portalu Transfermarkt.com jest wyceniany na trzy miliony euro. W dodatku na wahadłach zespołu Feio panuje spora konkurencja. Z pewnością większe szanse na sukces ma w tym przypadku przedstawiciel czeskiej ekstraklasy.

Urodzony w Limie defensor trafił do Feyenoordu latem 2022 roku za ponad milion euro z San Jose Earthquakes.

📝Marcós López se presenta como una opción concreta para fichar por el Sparta Praga en República Checa. @dt_elcomercio ha confirmado que el Feyenoord está en busca de vender al lateral izquierdo.

— Franz Tamayo (@franztamayo29) August 17, 2024