Czterech piłkarzy na wylocie z Legii Warszawa
2024-11-11 18:14:09; Aktualizacja: 1 tydzień temuLegia Warszawa szykuje się do zimowego okna transferowego. W nim niewykluczone, że z drużyną pożegna się trzech zawodników. Są nimi Claude Gonçalves, Jean-Pierre Nsame, Jurgen Çelhaka oraz Marco Burch - informuje „Przegląd Sportowy”. W przypadku Szwajcara pod uwagę brany jest transfer czasowy.
O ile jeszcze miesiąc temu Gonçalo Feio był na wylocie z Legii Warszawa, o tyle do niedzieli wydawało się, że jego piłkarze wracają na właściwe tory. Licząc wszystkie rozgrywki, wygrali bowiem sześć spotkań z rzędu. Zwieńczeniem miała okazać się rywalizacja przeciwko Lechowi Poznań. W razie zwycięstwa wicelider Ligi Konferencji mógł zbliżyć się w tabeli na trzy punkty.
Ostatecznie jednak dużo lepiej zaprezentowali się podopieczni Nielsa Frederiksena. Ci wygrali w stosunku 5-2 i dzięki temu wciąż przewodzą tabeli.
Jeśli chodzi natomiast o Legię, to ta rywalizacja obnażyła wiele problemów ekipy Feio. Mowa tu o braku odpowiednio sprofilowanego napastnika, a także krótkiej i pozbawionej dużej jakości ławki rezerwowych.Popularne
Bardzo możliwe zatem, że w zimowym oknie na Łazienkowską przybędą nowi zawodnicy. Wcześniej trzeba jednak zrobić miejsce w kadrze i jak wynika z ustaleń „Przeglądu Sportowego”, na wylocie są cztery nazwiska: Claude Gonçalves, Jean-Pierre Nsame, Jurgen Çelhaka oraz Marco Burch.
Dwa pierwsze nazwiska trafiły do Ekstraklasy minionego lata. Portugalczyk miał zastąpić Bartosza Slisza, natomiast Kameruńczyk powinien okazać się lekiem na problemy ofensywne Legii. Obaj jednak do tej pory zawodzą. W przypadku atakującego na pewno na plus w razie niewypału jest fakt, że przebywa tu tylko na wypożyczeniu, dlatego też łatwo będzie się z tego wykręcić.
Çelhaka natomiast przywdziewa trykot klubu z Warszawy od 2021 roku. Do tej pory jednak nie przebił się do składu i jego czas powoli dobiega końca.
Jedyny z tej grupy, z którym wiązane są jeszcze jakiekolwiek nadzieje, jest Burch. Szwajcar wprawdzie występuje głównie w rezerwach, natomiast w Legii nadal wierzą w jego potencjał. Z tego względu pod uwagę brane jest wypożyczenie.