Dalszy ciąg problemów ze zdrowiem Alexandra Isaka. „Nie da rady zagrać dwóch pełnych meczów”
2025-11-15 21:33:38; Aktualizacja: 2 godziny temu
Reprezentacja Szwecji o 20:45 rozpoczęła mecz ze Szwajcarią. W pierwszym składzie drużyny Grahama Pottera nie znalazł się Alexander Isak. Przed tym spotkaniem selekcjoner zespołu ze Skandynawii powiedział, że napastnik wciąż dochodzi do siebie po urazie.
Latem Alexander Isak zamienił Newcastle United na Liverpool. Chociaż mistrzowie Anglii wydali za niego rekordowe 144,22 miliona euro, na razie ta kwota słabo się spłaca.
Zawodnik albo rozczarowuje na boisku, albo przebywa w gabinecie lekarskim. Ostatnio pozostawał poza grą, ale i tak został powołany do reprezentacji Szwecji.
Sobotni mecz przeciwko Szwajcarii rozpoczął na ławce rezerwowych. Okazuje się bowiem, że wciąż nie jest w pełni zdrowy, a tym bardziej gotowy na obciążenia, jakich wymagałoby od niego rozegranie dwóch kolejnych spotkań od pierwszej do ostatniej minuty.Popularne
- Miał dobry tydzień, jest dostępny. Ale musimy być z nim ostrożni, bo pauzuje już od dłuższego czasu. Nie jest gotowy, żeby rozegrać dwa mecze po 90 minut - przyznał na wczorajszej konferencji prasowej Graham Potter.
Słowa selekcjonera szwedzkiej kadry z pewnością zaniepokoją kibiców Liverpoolu. Rekordowy nabytek ich klubu wciąż nie pokazuje formy z Newcastle, a do tego ma problemy fizyczne.
Warto przypomnieć, że piłkarz opuścił znaczną część przygotowań do sezonu ze względu na sagę transferową. Teraz zbiera tego gorzkie owoce. Nie wiadomo, czy na ławce nie rozpocznie również wtorkowego meczu ze Słowenią.
Dla Szwedów najważniejsze jest, by do marca wrócił na swój wysoki poziom. To właśnie wtedy odbędą się baraże o awans na Mistrzostwa Świata 2026.
