Dani Ramírez z wiadomością dla kibiców ŁKS-u Łódź

Dani Ramírez w ostatnim meczu z Lechem Poznań opuścił wcześniej boisko i został przetransportowany do szpitala. Teraz z pomocą ŁKS-u Łódź wysłał wiadomość do kibiców.

W 29. kolejce Ekstraklasy Lech Poznań wygrał 3:2 z ŁKS-em Łódź. W spotkaniu jednak doszło do bardzo groźnego zdarzenia, gdyż w okolicach 40. minuty na murawę, bez kontaktu z rywalem, upadł piłkarz ŁKS-u Dani Ramírez.

Błyskawicznie dopadł do niego kapitan gości - Mikael Ishak, później Hiszpanowi pomocy udzielały służby medyczne, pomocnik został przetransportowany do szpitala.

Już wcześniej, chociażby za pośrednictwem agenta zawodnika, dochodziły do nas sygnały, że wszystko jest dobrze. Teraz jednak Ramírez zabrał głos poprzez klub.

- Cześć łodzianie. Jestem szczęśliwy, że mogę powiedzieć, że wróciłem. Z moim sercem jest wszystko w porządku. Mogę grać, mogę być z zespołem i mu pomóc, jestem naprawdę szczęśliwy. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie wiadomości, za całe Wasze wsparcie, nie tylko od kibiców ŁKS-u, ale wielu innych zespołów z Polski. Jestem w Polsce bardzo szczęśliwy, wdzięczny za to, że ze mną jesteście i jak mnie wspieracie. Mam nadzieję, że wygramy w sobotę, strzelę bramkę i pomogę drużynie asystą, czy po prostu jak zawsze dobrą pracą. Bardzo Wam dziękuję, do zobaczenia na meczu - powiedział Hiszpan za pośrednictwem klubu.

31-latek jest w Łodzi bardzo ważną postacią, w trwającym sezonie zdobył siedem bramek i zaliczył dwie asysty.

Beniaminkowi będzie jednak ciężko o utrzymanie, gdyż na pięć meczów przed końcem sezonu traci 11 punktów do bezpiecznego miejsca w tabeli. Najbliższy mecz ekipy Marcina Matysiaka to wyjazdowa rywalizacja z rozpędzonym Górnikiem Zabrze.