Dawid Szwarga na dywaniku. To nie spodobało się władzom Arki Gdynia
2025-09-16 16:26:23; Aktualizacja: 1 godzina temu
Wypowiedź Dawida Szwargi na konferencji prasowej po meczu z Widzewem Łódź najwyraźniej nie spodobała się władzom Arki Gdynia. Jak podaje portal Trojmiasto.pl, trener został wezwany na rozmowę, by wyjaśnić swoje słowa.
Arka Gdynia nie ma łatwego początku sezonu jako beniaminek Ekstraklasy. Ekipa z Pomorza wygrała jak dotąd zaledwie dwa mecze, a porażka odniesiona w niedzielę w wyjazdowym starciu z Widzewem Łódź była jej czwartą w obecnych rozgrywkach.
Na konferencji prasowej po tym spotkaniu trener Dawid Szwarga wyjaśnił dziennikarzom pomysł na grę swojego zespołu, lecz jednocześnie mocno zaakcentował różnice w możliwościach transferowych obu klubów.
- Trzeba pamiętać, że Widzew Łódź przeprowadził transfery za sześć milionów euro, a naszym najdroższym „transferem” była sauna - powiedział wprost.Popularne
Wypowiedź szkoleniowca najwyraźniej nie przypadła do gustu władzom gdyńskiego klubu, gdyż zgodnie z doniesieniami Jaka Główczyńskiego z portalu Trojmiasto.pl, Szwarga już następnego dnia został wezwany na rozmowę z działaczami i musiał tłumaczyć się ze swoich słów.
Jednocześnie czytamy, że na ten moment nie ma tematu ewentualnego rozstania z obecnym trenerem.
Dawid Szwarga objął zespół „Żółto-Niebieskich” przed startem zimowego okresu przygotowawczego w poprzednim sezonie. Na przestrzeni kolejnych miesięcy punktował z Arką na poziomie premiującym ją bezpośrednim awansem do Ekstraklasy.