Deco z ważną deklaracją w sprawie Daniego Olmo

Dyrektor sportowy Barcelony Deco przed meczem Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund został zapytany o sprawę zimowej rejestracji Daniego Olmo. Portugalczyk dał do zrozumienia, że wszystko jest pod kontrolą.

Dani Olmo szkolił się w Barcelonie za młodu, ale w pewnym momencie przeniósł się do Chorwacji, dołączając do Dinama Zagrzeb. Występy w jego barwach zaowocowały przeprowadzką do Lipska. Kataloński klub przez cały ten czas miał go na oku i tego lata postanowił pozyskać swojego byłego zawodnika, oferując za niego 55 milionów euro.

Do tej środy ofensywny pomocnik wziął udział w 12 meczach katalońskiej ekipy w tym sezonie. Zdobył sześć bramek. Wieczorem nie zabrakło go w jej podstawowym składzie na spotkanie z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów.

Na początku drugiej połowy hiszpański piłkarz zanotował asystę przy golu Raphinhi, pokazując się ze świetnej strony w okolicach środka boiska, a dokładniej rzecz ujmując, jeszcze na swojej połowie.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z podziękowaniami dla Górnika Zabrze. Zrobiło się bardzo miło

Chce zagrać w reprezentacji Polski, najpierw może trafić do polskiego klubu. Trzy opcje na stole

Kibice Legii Warszawa „uratowali” piłkarzy ŁKS-u Łódź

Lukas Podolski z pomocną dłonią dla mistrza świata. „Zaproponował” mu dołączenie do Górnika Zabrze

Cristiano Ronaldo z sensacyjnym transferem pod Klubowe Mistrzostwa Świata?! „To brzmi jak science fiction”

33-latek zadebiutuje w Lechu Poznań?! Sensacyjna decyzja Nielsa Frederiksena

Cztery miliony euro za cel transferowy Legii Warszawa

Robert Podoliński wprost o zespole z Ekstraklasy. „Mam wrażenie, że to jest klub z Kijowa”

Next

Sytuacja kontraktowa Olmo nie jest typowa, ponieważ na razie został zarejestrowany przez Barcelonę do końca roku. Pomógł jej przepis pozwalający wykorzystać w limicie do 80 procent wynagrodzenia gracza zmagającego się z problemami zdrowotnymi (przynajmniej przez cztery miesiące) na rejestrację innego. Co będzie dalej? Niektórzy się zastanawiają.

Jeszcze przed rozpoczęciem potyczki z BVB o 26-latka, w zasadzie o to, czy klubowi uda się go zarejestrować na drugą część sezonu, został zapytany Deco.

- Tak, oczywiście. Pracujemy spokojnie, to są problemy wewnętrzne. Nie martw się, naprawimy to. Gracz jest spokojny - przyznał dyrektor sportowy Barcelony (cytat za: Barcauniversal.com).

Podopieczni Hansa-Dietera Flicka dorobkiem 38 punktów są w tym momencie liderem LaLigi.