Der Spiegel znów atakuje Cristiano. Nowe fakty ws. gwałtu Portugalczyka!
2017-04-22 01:47:11; Aktualizacja: 7 lat temuNiemiecki tygodnik przekonuje, że posiada mocny dowód, który potwierdzi udział Cristiano Ronaldo w gwałcie na młodej dziewczynie w 2009 roku.
„Der Spiegel” wywołał tydzień temu olbrzymią burzę po tym, jak opublikował artykuł o rzekomym udziale gwiazdy Realu Madryt w gwałcie na młodej dziewczynie. Portugalczyk miał dopuścić się przestępstwa w jednym zluksusowych hoteli w Las Vegas w czerwcu 2009 roku, gdzie przebywał na wakacjach po dopięciu wszystkich formalności związanych z przenosinami z Manchesteru United do ekipy „Królewskich”.
Przedstawiciele 32-letniego zawodnika szybko zareagowali na wspomniany tekst i zarzucili jego autorom kłamstwo. W ich opinii artykuł jest totalną fikcją dziennikarską, która została oparta na niezweryfikowanych dokumentach, niezidentyfikowanych stronach, e-mailach prawników, gdzie nie pada nawet nazwisko Ronaldo oraz rzekomym liście ofiary, która nawet się nie ujawniła.
Niemiecki tygodnik nie postanowił czekać na dalsze konsekwencje w postaci pozwu do sądu i przystąpił do kolejnego ataku na Portugalczyka. Tym razem ujawnił, że zgwałcona kobieta domagała się 950 tysięcy dolarów za milczenie, ale po negocjacjach w końcu przystała na kwotę znacznie niższą wynoszącą 350 tysięcy euro.Popularne
Ważniejszy od tej informacji jest jednak fakt, że „Der Spiegel” posiada podobno dokument podpisany przez samego Ronaldo, który dotyczy całej sprawy. Jeżeli okaże się on autentyczny to gwiazdora Realu Madryt czekają duże kłopoty, z których niełatwo będzie mu się wyplątać.