Didier Deschamps bierze wszystko albo nic. Chce poprowadzić Francję na mundialu w 2026 roku
2022-12-19 21:57:54; Aktualizacja: 2 lata temuDidier Deschamps będzie chciał, w przypadku pozostania na stanowisku selekcjonera reprezentacji Francji, podpisać z krajowym związkiem kontrakt aż do zakończenia Mistrzostw Świata w 2026 roku.
W ubiegłych miesiącach dziennikarze wielu mediów przekonywali, że katarski mundial będzie ostatnim turniejem w wykonaniu 54-latka na stanowisku opiekuna kadry „Trójkolorowych”, ponieważ wielką ochotę do przejęcia sterów nad drużyną narodową przejawiał Zinédine Zidane.
Te doniesienia odnajdywały swoje potwierdzenie w kolejnych odrzucanych ofertach przez legendę francuskiego futbolu.
Dotarcie zespołu prowadzonego przez Didiera Deschampsa do finału Mistrzostw Świata wpłynęło jednak na wprowadzenie pewnego zamieszanie, które może zakończyć się przedłużeniem z nim współpracy przez krajowy związek.Popularne
Obie strony dały sobie czas na przemyślenie wykonania następnego kroku i dopiero najwcześniej w połowie stycznia możemy spodziewać się wydania komunikatu o podpisaniu nowego kontraktu przez 54-latka lub zakończenia jego przygody z reprezentacją.
Dziennikarze „L’Équipe” przekonują, że obecny selekcjoner skłania się ku pozostaniu w zespole narodowym, ale jednocześnie chce odpowiednio się zabezpieczyć poprzez zawarcie umowy obowiązującej aż do... zakończenia mundialu w 2026 roku.
Na razie trudno wyrokować, w jaki sposób podejdą do tej sprawy przedstawiciele francuskiej federacji, bo te zapewne były otwarte na pozostanie Deschampsa do EURO 2024.
Te wieści nie są z pewnością korzystne dla samego Zidane'a, który nie czekałby w tej sytuacji już dłużej na zwolnienie wymarzonej posady i skłoniłby się do powrotu do pracy w piłce klubowej chyba, że zgodziłby się prowadzić inną reprezentację.