Didier Deschamps z szacunkiem o reprezentacji Polski

Mistrzostwa Świata w Katarze powoli zaczynają wkraczać w decydującą fazę. Już od soboty będziemy świadkami zmagań w fazie pucharowej, z kolei w niedzielę do gry przystąpi reprezentacja Polski.

Dla „Biało-czerwonych” będzie to historyczne wydarzenie, bo wracamy na ten szczebel po 36-letniej przerwie.

Od razu czeka nas nie lada wyzwanie, bo przeciwnikiem będzie zespół z najwyższej półki, czyli obrońca tytułu, a więc Francja.

Nie ma wątpliwości, że to „Trójkolorowi” są faworytem, a Polaków spisuje się na pożarcie. Przed lekceważeniem zespołu Czesława Michniewicza przestrzega jednak selekcjoner naszych rywali, Didier Deschamps.

- To nie jest na pewno zespół, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Oczywiście, jeśli mamy wyróżnić, jakieś nazwiska od nich, to na pewno Robert Lewandowski. On jest jednym z najlepszych na świecie - twierdzi.

- Trzeba jednak pamiętać, że Polska to nie tylko Lewandowski. To zespół, który jest dobrze zorganizowany i świetny pod kątem fizycznym. Nasi trzej obserwatorzy przyglądali się ich grze i uważnie śledzili poczynania rywala. Dzięki temu będziemy znać więcej szczegółów. Jedno jest pewne: nie wolno ich lekceważyć - twierdzi Deschamps.

Początek niedzielnego meczu Polaków z Francuzami już o 16:00.