Dlatego Jan Grzesik przedłużył swój kontrakt z Radomiakiem Radom
2025-04-24 07:24:08; Aktualizacja: 3 godziny temu
Jan Grzesik w tym sezonie stał się wyróżniającą postacią w Ekstraklasie. W rozmowie z portalem Meczyki.pl 30-latek wyjaśnił, dlaczego ostatnio zdecydował się przedłużyć swój kontrakt z Radomiakiem Radom.
Jan Grzesik w wieku 30 lat rozgrywa swój najlepszy sezon w Ekstraklasie - po 25 spotkaniach ma na koncie aż pięć bramek i sześć asyst, co czyni z niego gwiazdę Radomiaka i wyróżniającego się bocznego pomocnika w Ekstraklasie.
Mogło wydawać się, że Grzesik będzie chciał wykorzystać swój dobry czas do zaliczenia latem transferu po tym, jak wygaśnie jego kontrakt z „Warchołami” - zimą zainteresowanie jego usługami przejawiało, chociażby Zagłębie Lubin. Na początku marca sympatycy Radomiaka usłyszeli jednak dobrą wiadomość - gwiazdor „Zielonych” przedłużył swoją umowę i aktualnie obowiązuje ona do połowy 2027 roku.
W rozmowie z portalem Meczyki.pl Grzesik, który do Radomia trafił latem 2023 roku, wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na przedłużenie kontraktu.Popularne
- Przyznam, że po pierwszym roku niekoniecznie byłem przekonany do tego, jak wyglądała ta nasza współpraca i jaki kształt miała drużyna. Ciągłe zmiany trenerskie czy roszady kadrowe nie do końca mi odpowiadały. Doszło jednak do takiego momentu, że atmosfera wokół całego klubu i naszej drużyny się oczyściła. Ten poprzedni sezon poszedł w niepamięć. Trafił tu też trener Bruno Baltazar, dzięki któremu złapałem trochę piłkarskiej świeżości. Oczywiście potem nastąpiła zmiana i zastąpił go Joao Henriques, do którego też nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń. Do tego przyszło też kilku nowych chłopaków, na których dało się zbudować ciekawy zespół - stwierdził Grzesik.
- Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że dalsze zmiany są w zasadzie nieuniknione. Po sezonie opuści nas Marco Burch, natomiast niepewna jest sytuacja Saada Agouzou. Nie zmienia to faktu, że Radomiak nabrał teraz kształtu, który docelowo może się podobać. To był główny czynnik, dla którego zdecydowałem się przedłużyć mój kontrakt. Chciałem też zapewnić sobie trochę spokoju po tym półtorarocznym pobycie w Radomiu. Klub wyszedł z bardzo ciekawą propozycją przedłużenia kontraktu o dwa lata i wszystko złożyło się w dobrym czasie - dodał 30-latek.
Radomiakowi jeszcze niedawno w oczy zaglądało widmo spadku, jednak aktualnie może czuć się bezpieczny - z dorobkiem 35 punktów plasuje się na 13 lokacie w Ekstraklasie.