Dlatego Kamil Piątkowski odszedł z Red Bulla Salzburg
2025-02-06 07:27:09; Aktualizacja: 3 godziny temu![Dlatego Kamil Piątkowski odszedł z Red Bulla Salzburg](img/photos/94269/1500xauto/kamil-piatkowski.jpg)
Kamil Piątkowski do końca sezonu będzie występować w tureckiej Kasimpasie w ramach wypożyczenia z Red Bulla Salzburg. Maciej Zieliński z agencji ProSport Manager, która zajmuje się interesami obrońcy, wyjaśnił to dla portalu Weszlo.com.
Kamil Piątkowski długo nie potrafił zagwarantować sobie miejsca w pierwszym składzie Red Bulla Salzburg, więc szczęscia musiał szukać na wypożyczenia do KAA Gent czy Granady.
Ten sezon wydawał się jednak przełomowy w karierze 24-latka, gdyż w końcu zaczął on odgrywać w Austrii pierwsze skrzypce - w trakcie rundy jesiennej zapisał na swoim koncie 27 występów i zazwyczaj zbierał za nie bardzo dobre recenzje, co sprawiło, że szansę w reprezentacji Polski postanowił dać mu Michał Probierz i Piątkowski dobrze ją wykorzystał - mógł uchodzić za największego wygranego listopadowego zgrupowania.
W takich okolicznościach zimowe wypożyczenie Polaka do tureckiej Kasimpasy było niemałym zaskoczeniem. Dlaczego Austriacy zdecydowali się na taki ruch? Otóż Red Bull pod wodzą Pepijna Lijndersa jesienią mocno rozczarowywał (w 28 spotkaniach punktował on ze średnią 1,64 punktu na mecz) i wraz z początkiem roku stery nad zespołem przejął Thomas Letsch. Nie jest on fanem talentu Polaka, więc ten zmuszony był poszukać sobie nowego pracodawcy, co portalowi Weszlo.com zdradził Maciej Zieliński z agencji ProSport Manager, która zajmuje się interesami 24-latka.Popularne
– Myślę, że zmiana trenera w Salzburgu była kluczowym czynnikiem. Odszedł człowiek, który mocno postawił na Kamila w zeszłej rundzie, a zastąpił go Thomas Letsch. Co ciekawe, kiedyś odmówił mu przyjścia do VfL Bochum. Po kilku zimowych tygodniach dostaliśmy informację od dyrektora sportowego, że zdaniem trenera Kamil będzie znajdował się na dalszych miejscach w hierarchii stoperów. Stało się więc dla nas logiczne, że musimy poszukać mu klubu, w którym będzie mógł regularnie grać – także w kontekście reprezentacji – powiedział Zieliński.
Cała rozmowa z przedstawicielem agencji ProSport Manager dostępna jest tutaj.