Dlatego Michał Żuk przyjął powołanie do reprezentacji Hiszpanii. Ojciec tłumaczy
2023-08-31 14:37:45; Aktualizacja: 1 rok temuMichał Żuk otrzymał powołanie do reprezentacji Hiszpanii U-15 i postanowił je przyjąć. Na ten temat w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wypowiedział się ojciec zawodnika Mariusz Żuk.
Bracia Żuk rok temu rozpoczynali przygodę z Pogonią Szczecin. Wierzyli, że powrót do Polski przyniesie im same korzyści.
Ostatecznie jednak chłopcy wspólnie z rodzicami nie byli do końca zadowoleni z pobytu w ojczyźnie i po kilkunastu miesiącach zdecydowali się na ponowne zakotwiczenie na Półwyspie Iberyjskim.
Zgłosiła się po nich FC Barcelona.Popularne
Starszy z braci, a więc Michał, od samego początku pokazuje się w nowym-starym miejscu z dobrej strony. Wpadł zresztą w oko hiszpańskim skautom, którzy o nieprzeciętnych umiejętnościach donieśli trenerowi. Ten powołał chłopca do reprezentacji „La Furia Roja” U-15.
Żuk zaproszenie przyjął, a na ten temat wypowiedział się w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” ojciec zawodników, Mariusz Żuk.
- Jeśli chodzi o temat kadr, to powiem tyle, że w życiu człowiek może sobie chcieć lub nie chcieć tego czy owego, ale w różnych przypadkach sprawy niestety nie zależą od nas. I tak było w tym temacie. Aby myśleć o grze w kadrach, istotne jest, aby był choćby minimalny kontakt z zawodnikiem, zbudowanie relacji z rodziną i aby dany związek poważnie cię traktował. Najważniejsze jest jednak, żeby dostać zaproszenie na zgrupowanie kadr, a nie na jakiś obóz, żeby było choćby minimalne zainteresowanie ze strony związku - zaczął.
- Hiszpanie zrobili to profesjonalnie, tak jak powinno się robić, a następnie powołali chłopca. To dla nas wielkie wyróżnienie, zaszczyt – dodaje.
- Polska nigdy nie zaczęła rozmawiać z nami na serio. Może wynika z tego, że chłopcy byli za mali... Ale ok, mają prawo do swego myślenia, respektujemy to. To oni mają swoją strategię, pomysł, politykę skautingową. Są ludzie odpowiedzialni za ocenę poziomu, czy zawodnik ma odpowiedni model gry i tak dalej - zakończył.
Cały wywiad można zobaczyć w tym miejscu.