Dramat Chorwacji. Włosi pozostają w grze o obronę tytułu po golu w ostatniej akcji meczu [WIDEO]

2024-06-24 23:01:13; Aktualizacja: 3 dni temu
Dramat Chorwacji. Włosi pozostają w grze o obronę tytułu po golu w ostatniej akcji meczu [WIDEO] Fot. Fabio Ferrari/LaPresse/SIPA USA/PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Chorwacja zremisowała z Włochami (1:1) i ma iluzoryczne szanse na wyjście z grupy na EURO 2024.

Drużyna z Bałkanów przystępowała do starcia z ekipą z Półwyspu Apenińskiego z nożem na gardle, ponieważ tylko odniesienie zwycięstwa gwarantowałoby jej udział w fazie pucharowej Mistrzostw Europy po wcześniejszej porażce z Hiszpanią i remisie z Albanią.

Dlatego już w początkowym fragmencie rzuciła się do ataku i była nawet bardzo bliska wyjścia na prowadzenie. Fantastyczną interwencją popisał się jednak Gianluigi Donnarumma, ratując Włochów od utraty gola.

Chorwaci nie poszli po tej sytuacji za ciosem i potem coraz większą inicjatywę nad wydarzeniami boiskowymi przejmowali podopieczni Luciano Spallettiego, ale również bez spodziewanego rezultatu, pomimo stworzenia sobie kilku sytuacji bramkowych w pierwszej odsłonie.

Po przerwie znów bardziej zmotywowani na boisko wyszedł zespół znajdujący się na straconej pozycji. Tym razem osiągnął oczekiwany przez siebie efekt. Co prawda za pierwszym razem Luka Modrić przegrał pojedynek z Gianluigim Donnarummą przy egzekwowaniu rzutu karnego.

Włosi nie zażegnali jednak niebezpieczeństwa pod własną bramką i po chwili golkiper znów dokonywał cudów na linii. Na nic to się zdało, bo piłka po jego interwencji trafiła znów pod nogi pomocnika Realu Madryt, który mocnym uderzeniem pod poprzeczkę wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, zostając przy okazji najstarszym zdobywcą bramki w historii Mistrzostw Europy.

W zaistniałych okolicznościach odwróciły się role, ponieważ teraz to Włochom zależało na strzeleniu gola, ponieważ z trzema punktami na koncie nie mogli czuć się pewni awansu z trzeciej pozycji. I przede wszystkim chcieli uniknąć konieczności mierzenia się z jednym ze zwycięzców grup.

Wydawało się, że starania ekipy z Półwyspu Apenińskiego na nic się nie zdadzą i obrońca tytułu z Wembley będzie musiał trzymać kciuki za rywali, aby wyjść z trzeciego miejsca.

Nic takiego nie będzie miało miejsca, bo w ostatniej akcji meczu rezerwowy Mattia Zaccagni przywrócił Włochy na drugie miejsce, skazując Chorwatów na odpadnięcie z Mistrzostw Europy.

Zespół z Bałkanów ma jeszcze iluzoryczne szanse na pozostanie na niemieckim turnieju, ale potrzebuje wygranej Danii z Serbią, Portugalii z Gruzją, Turcji z Czechami i trzybramkowego zwycięstwa Anglii ze Słowenią.

***

OCENY ZA MECZ CHORWACJA - WŁOCHY (1-10)

CHORWACJA

Dominik Livaković - 7
Joško Gvardiol - 7
Marin Pongračić - 7
Josip Šutalo - 7
Josip Stanišić - 7
Mateo Kovačić - 6
Marcelo Brozović - 7
Luka Modrić - 7
Andrej Kramarić - 6
Mario Pašalić - 5
Luka Sučić - 6
Ande Budimir (46') - 6
Ivan Perišić (70') - 5
Luka Ivanušec (70') - 5
Lovro Majer (80') - bez oceny
Josip Juranović (89') - bez oceny


WŁOCHY

Gianluigi Donnarumma - 8
Giovanni Di Lorenzo - 6
Alessandro Bastoni - 6
Riccardo Calafiori - 8
Matteo Darmian - 6
Jorginho - 6
Nicolò Barella - 7
Giacomo Raspadori - 6
Lorenzo Pellegrini - 6
Federico Dimarco - 5
Matteo Retegui - 6
Davide Frattesi (46') - 5
Federico Chiesa (57') - 6
Gianluca Scamacca (75') - 5
Nicolò Fagioli (81') - bez oceny
Mattia Zaccagni (81) - bez oceny