Drenthe: Zawsze dużo jadłem, ciotki bardzo dobrze gotują i to wszystko wyjaśnia...

Drenthe: Zawsze dużo jadłem, ciotki bardzo dobrze gotują i to wszystko wyjaśnia... fot. Movistar+
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Movistar+ | Cadena COPE

Przed dwoma dniami Royston Drenthe dołączył do Racingu Murcia. Teraz Holender udzielił wywiadu, w którym między innymi wrócił pamięcią do czasów gry dla Realu Madryt.

W 2007 roku lewy obrońca bądź pomocnik przybywał na Estadio Santiago Bernabéu w atmosferze wielkiego podekscytowania. Wszak był to najlepszy piłkarz EURO 2007 do lat 21, a krążące wtedy w Internecie filmiki ukazujące jego walory działały na wyobraźnie fanów.

Utalentowany Holender kosztował „Los Blancos” 13 milionów euro i wielu wierzyły, że ma wszelkie predyspozycje, by zatriumfować w śnieżnobiałej koszulce. Debiut Royston Drenthe miał wyborny, bo choć jego drużynie nie udało się pokonać Sevilli w meczu rewanżowym Superpucharu Hiszpanii, to trafienie tego zawodnika zostało zapamiętane przez wielu obserwatorów rywalizacji.

Przez pierwsze dwa sezony filigranowy gracz na brak regularnych występów nie mógł narzekać. W tym czasie zagrał 54 razy, a swoją obecność zaznaczył trzema golami oraz czterema asystami.

Następnie, gdy stery w Realu Madryt ponownie przejął Florentino Pérez, a to pociągnęło za sobą wielomilionowe transfery, tych spotkań nie było już tak wiele, bo 11. Rok później na ławkę trenerską przybył José Mourinho i szybko podjął decyzję, że najlepszym rozwiązaniem będzie wypożyczyć Drenthe. Najpierw był to Hércules, później Everton, a wszystko skończyło się definitywnym rozstaniem waz z końcem sezonu 2011/2012.

Dzisiaj, po kilku życiowych zawirowaniach, 33-letni już piłkarz ponownie przebywa w Hiszpanii. Dołączył bowiem do czwartoligowego Racingu Murcia i z tej okazji udzielił wywiadu.

– Niewielu może powiedzieć, że grało w Realu Madryt, a ja jestem jedną z tych osób, które mogą się tym pochwalić. Do końca życia będę z tego powodu szczęśliwy – oznajmił w rozmowie ze stacją Movistar+.

Przy okazji jednokrotny reprezentant „Oranje” zapewnił, że jest bardzo zmotywowany i zamierza udowodnić swoją jakość.

– Chcę pokazać się z dobrej strony głównie na boisku. Klub i prezes mnie wspierają, a naszym celem jest awans do Segunda B. Musimy ciężko trenować i być w formie, aby tego dokonać – stwierdził.

Świat obiegły zdjęcia i nagrania w nowych barwach, na których, lekko mówiąc, zawodnik nie wygląda jakby był w formie. Sam zresztą nie ukrywa, że musi zrzucić kilka kilogramów.
– Muszę stąpać powoli. Nie jestem jeszcze gotowy do gry. Myślę, że muszę zrzucić trzy kilogramy. Od poniedziałku przechodzę na dietę. Zawsze dużo jadłem, ciotki bardzo dobrze gotują i to wszystko wyjaśnia... – wyjawił.

W swoim piłkarskim CV Drenthe ma jeszcze takie ekipy jak Reading czy Sparta Rotterdam, a jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Takich piłkarzy szuka Górnik Zabrze” „Takich piłkarzy szuka Górnik Zabrze” Rekord transferowy Jakuba Piotrowskiego?! Rekord transferowy Jakuba Piotrowskiego?! Latający Kevin de Bruyne! Ekwilibrystyczny gol gwiazdy Manchesteru City [WIDEO] Latający Kevin de Bruyne! Ekwilibrystyczny gol gwiazdy Manchesteru City [WIDEO] Tyle Bayern Monachium musi zapłacić za nowego trenera Tyle Bayern Monachium musi zapłacić za nowego trenera OFICJALNIE: Wyjaśniła się przyszłość Sérgio Conceição OFICJALNIE: Wyjaśniła się przyszłość Sérgio Conceição „Tak, chcę zostać nowym trenerem Liverpoolu” „Tak, chcę zostać nowym trenerem Liverpoolu” Jarosław Niezgoda coraz bliżej nowego klubu?! Trenuje na pełnych obrotach Jarosław Niezgoda coraz bliżej nowego klubu?! Trenuje na pełnych obrotach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy