Drugi debiutant w reprezentacji Polski w meczu z Ukrainą
2024-06-07 22:22:27; Aktualizacja: 7 miesięcy temuW piątkowy wieczór doczekaliśmy się debiutu dwóch piłkarzy w reprezentacji Polski. Po Kacprze Urbańskim na murawie Stadionu Narodowego w Warszawie ujrzeliśmy Jakuba Kałuzińskiego.
Wcześniejsze prognozy Tomasza Włodarczyka sprawdziły się niemal w stu procentach. Selekcjoner Michał Probierz desygnował do gry najmłodszych w kadrze zawodników po wejściu z ławki.
Jedyna nieścisłość polega na tym, że obaj mieli zameldować się dopiero w drugiej połowie. Trener stwierdził jednak, że po odniesionej kontuzji Arkadiusza Milika już w pierwszych minutach meczu z Ukrainą dokona zmiany formacji i od razu posłał do boju grającego na co dzień w Bolognie Urbańskiego.
60. minuta meczu, 7 czerwca 2024 roku, zostanie zapisana wytłuszczoną czcionką w życiorysie Kałuzińskiego. Dowołany kilka dni temu defensywny pomocnik Antalyasporu pojawił się na placu w zamian za debiutującego zawodnika z ligi włoskiej.Popularne
Wychowanek Lechii Gdańsk już wcześniej znajdował się wysoko w notowaniach Probierza. Panowie współpracowali ze sobą w 2023 roku, kiedy były opiekun Jagiellonii Białystok czy Cracovii piastował funkcję selekcjonera „Biało-Czerwonych” do lat 21.
Poza tym Kałuziński regularnie grał w Süper Lig. Po przeprowadzce z Trójmiasta minionego lata zanotował 35 występów, w których oprócz solidnej pracy w destrukcji dołożył jeszcze dwie asysty.
Polska wygrała z Ukrainą 3-1. W międzyczasie niepokojącego urazu, oprócz napastnika Juventusu, doznał również strzelec jednej z bramek, Taras Romanczuk, a potem także Nicola Zalewski.