Dublet. Michal Gašparík powinien dawać mu więcej szans?
2025-08-28 12:36:35; Aktualizacja: 3 godziny temu
W środę rezerwy Górnika Zabrze wygrały 4:2 ze Ślęzą Wrocław, a dublet na swoim koncie zapisał Natan Dzięgielewski. Czy zapracuje sobie tym na więcej szans w pierwszym zespole?
Natan Dzięgielewski poprzedni sezon mógł zaliczyć do bardzo udanych - w barwach GKS-u Tychy skrzydłowy zapisał na swoim koncie siedem bramek i dwie asysty w 22 spotkaniach. Takie statystyki i wygasający wraz z końcem czerwca kontrakt sprawiły, że wiele klubów z Ekstraklasy się nim poważnie zainteresowało.
Mówiło się o Piaście Gliwice czy Pogoni Szczecin, ale rywalizację o 20-latka wygrał Górnik Zabrze, który podpisał z nim kontrakt do połowy 2028 roku, a zawarto w nim jeszcze opcję przedłużenia.
Na razie „Dzięgiel” nie otrzymuje jednak od Michala Gašparíka zbyt wielu szans - co prawda wszedł na boisko w pięciu spotkaniach, ale przełożyło się to łącznie na zaledwie 57 minut spędzonych na boisku. Należy jednak podkreślić, że gdy już jest na boisku, to zazwyczaj pokazuje się z dobrej strony.Popularne
Sygnał do Słowaka skrzydłowy wysłał także w środę - rozegrał on całe spotkanie w rezerwach Górnika i znacznie przyczynił się do ich zwycięstwa 4:2 nad Ślęzą Wrocław, bo na swoim koncie zapisał dublet.
Być może wpłynie to na to, że 20-latek będzie otrzymywał od Gašparíka więcej minut albo przynajmniej na to, że pozostanie on w Górniku - mówiło się o tym, że może on zostać wysłany na wypożyczenie do GKS-u Katowice.
