Dublet na pożegnanie! Napastnik wraca do Legii Warszawa

Legia Warszawa po sezonie na pewno będzie musiała rozejrzeć się za kilka wzmocnieniami. Niewykluczone natomiast, że kwestię napastnika rozwiąże Migouel Alfarela, który znów zaimponował w Grecji. Strzelił dwa gole w meczu ligowym, a Michał Żewłakow już wcześniej zapowiadał jego ponowne występy przy Łazienkowskiej.

Legia Warszawa od dłuższego czasu rozgląda się za bramkostrzelnym napastnikiem. Przed startem poprzedniego sezonu wydawało się, że ten problem rozwiąże duet Jean-Pierre Nsame oraz Migouel Alfarela. Obaj zawodnicy dysponowali interesującym CV, więc ferowano, iż dadzą radę przy Łazienkowskiej.

Tak Kameruńczyk, jak i Francuz zawiedli, dlatego już po pół roku zdecydowano się w tych przypadkach na transfery czasowe. Pierwsze z nich wrócił do Szwajcarii, natomiast drugi zakotwiczył w Grecji.

Patrząc na te ostatnie miesiące, najlepiej wyszedł na tym Alfarela. Zanotował bowiem udany okres w barwach GS Kallithey, gdzie od samego początku pokazywał się z bardzo dobrej strony. W pewnym momencie mówiono nawet o wykupieniu go przez wspomnianą ekipę, ale w obliczu degradacji nie jest to możliwe.

Popularne

Previous

POTWIERDZONE: Kamil Glik prowadzi rozmowy z klubem

Kibice Lechii Gdańsk zostawili po sobie „prezent” na stadionie Pogoni Szczecin [FOTO]

Dawid Kownacki zdecydowany. Łatwo nie będzie, ale tam chce grać w przyszłym sezonie

Aleksandar Vuković po rozmowach z polskim klubem. Zaskoczenie

16-krotny mistrz kraju chce Jana Bednarka

Kacper Tobiasz z niespodziewanym transferem?!

Klub z Ekstraklasy bardzo mocno walczy o transfer Mariusza Fornalczyka. „Tutaj są konkrety”

POTWIERDZONE: To kandydat na trenera Górnika Zabrze

Next

Tak czy inaczej 27-latek niewątpliwie zasłużył na to, by dostać przy Łazienkowskiej jeszcze jedną szansę. Mówił to zresztą między wierszami dyrektor sportowy Michał Żewłakow.

Jeśli ktoś ma wątpliwości co do umiejętności Alfarela, to ten znów je rozwiał w czwartkowy wieczór. Na pożegnanie z klubem zlokalizowanym w Atenach strzelił dwie bramki, a jego drużyna wygrała mecz przeciwko PAS Lamii 3-0.

Reasumując, od początku pobytu na południu Europy atakujący może pochwalić się 17 występami i dziewięcioma golami. Czas na walkę o skład w Legii Warszawa.