Duży klub ma na radarze Afimico Pululu. Cały skład wart prawie 400 milionów euro

Afimico Pululu tym sezonie zapewnił sobie wielki rozgłos na rynku. Napastnik Jagiellonii Białystok najpewniej odejdzie już latem. Gdzie wyląduje? Chętnych nie brakuje, a wśród nich znajduje się AS Monaco - przekazał portal sport.ch.

Jagiellonia jest już pogodzona z faktem, że latem nie zatrzyma 26-letniego napastnika. Po świetnych występach w Lidze Konferencji chce on wykonać następny krok w karierze.

- Jest takim piłkarzem, któremu zostanie rok kontraktu. Możesz usiąść do rozmów o przedłużeniu, ale wiesz, że on już tego chce - powiedział niedawno Łukasz Masłowski na kanale Tomasza Ćwiąkały.

Na notowania Pululu na rynku transferowym wpłynęły przede wszystkim gole zdobywane na europejskiej arenie. W tym sezonie, biorąc pod uwagę także eliminacje, zanotował dziesięć trafień. To musi robić wrażenie.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Next

W kontekście sprowadzenia 26-latka wymienia się kilka znanych klubów, w tym VfL Wolfsburg czy Beşiktaş. Portal sport.ch dodaje natomiast, że zainteresowanie gwiazdorem mistrza Polski przejawia nieustannie AS Monaco.

Ekipa z Księstwa zajmuje aktualnie trzecie miejsce w Ligue 1. Do 1/16 finału walczyła w Lidze Mistrzów, gdzie odpadła z Benficą. To zasłużona marka, która ma na koncie między innymi osiem mistrzowskich tytułów.

Pululu nie miałby łatwo na Stade Louis-II. W formacji ofensywnej trenera Adiego Hüttera można znaleźć takich zawodników, jak Mika Biereth, Folarin Balogun, George Ilenikhena i Breel Embolo. Portal Transfermarkt.com wycenił całą kadrę „Les Monégasques” na prawie 400 milionów euro.

Skauci AS Monaco mieli obserwować poczynania Pululu i Sławomira Abramowicza podzas marcowej konfrontacji z Cercle Brugge.