Dwie oferty dla Wojciecha Szczęsnego

Juventus w przyszłym sezonie nie będzie korzystał z usług Wojciecha Szczęsnego? Jak informuje Alfredo Pedullà, szykowane są dwie oferty dla reprezentanta Polski: odpowiednio z Premier League oraz Arabii Saudyjskiej.

Na razie nie wiadomo, gdzie Wojciech Szczęsny będzie grał w przyszłym sezonie. Choć ma ważny kontrakt z Juventusem do 30 czerwca 2025 roku, to wszystko może wywrócić do góry nogami przybycie Thiago Motty. Szkoleniowiec nie widzi 34-latka w swoich planach i wyżej ceni sobie Michele Di Gregorio.

To najlepszy bramkarz poprzedniego sezonu Serie A, który wkrótce zasili drużynę z Turynu. W tej sprawie wszystko jest dogadane, a od oficjalnych wieści w sprawie dzielą nas praktycznie szczegóły. Szykują się zatem komplikacje dla 34-latka. Jak w takim wypadku postąpi?

Wcześniej informowaliśmy, że w drodze jest szalona oferta z Arabii Saudyjskiej. Jeden z tamtejszych klubów może ponoć zaoferować Polakowi dwuletni kontrakt, na mocy którego Szczęsny miałby zarobić nawet 30 milionów euro. Ten ruch jednak nie uśmiecha się samemu zainteresowanemu ze względu na rodzinę.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

Next

Nowe światło na sprawę rzuca natomiast Alfredo Pedullà, bo według jego ustaleń poza propozycją z Bliskiego Wschodu, na horyzoncie jest także opcja z Premier League. Na razie brakuje konkretów, ale w razie przenosin do Anglii, Szczęsny nie musiałby opuszczać Europy, co stanowi dla niego bardzo dobrą wiadomość.

Choć Polak jeszcze niedawno wzbraniał się przed przenosinami, to powoli zrozumiał, że Motta go nie chce. Trener woli kogoś, kto lepiej gra nogami i tu lepiej odnajdzie się wspomniany Di Gregorio.

Były golkiper Arsenalu trafił do Juventusu w lipcu 2017 roku, a miniony sezon w jego wykonaniu to 35 meczów i 15 czystych kont.