Dyrektor Manchesteru City: Guardiola w Juventusie? Pep był wściekły
2019-08-30 08:47:51; Aktualizacja: 5 lat temuDyrektor Manchesteru City Alberto Galassi wyznał, że Pep Guardiola niezbyt dobrze przyjął spekulacje o swoich przenosinach do Juventusu.
Pod koniec poprzedniego sezonu Juventus ogłosił, że pożegna się z trenerem Massimiliano Allegrim. Od tamtej pory rozpoczęły się spekulacje na temat jego następcy, a w pewnym momencie poważnym kandydatem miał być Pep Guardiola. Media były tak przekonane o rychłej przeprowadzce Hiszpana, że nie zważały na jego wciąż obowiązujący kontrakt, ani nawet na jego słowa. Szkoleniowiec postanowi wziąć sprawy w swoje ręce i jasno powiedział, że zostaje na Etihad Stadium, ale to tak czy tak zostało odebrano jedynie jako zasłona dymna.
Ostatecznie do Turynu trafił Maurizio Sarri, ale spekulacje napsuły krwi Guardioli. Alberto Galassi przyznaje, że trener był wręcz wściekły z powodu rozchodzących się plotek.
- Guardiola do Juventusu? Początkowo był wściekły i bardzo rozczarowany, że nikt mu nie wierzy - mówi działacz „The Citizens” w rozmowie ze „Sky Sport Italia”. Gdyby Juventus faktycznie chciał sprowadzić Guardiolę, musiałby go wykupić, podobnie jak dzieje się to w przypadku piłkarzy. Galassi zauważa jednak, że takie sytuacje w futbolu są rzadkością.Popularne
- Poważne kluby dochodzą do porozumienia w takich kwestiach ze znacznym wyprzedzeniem, takie posunięcia last minute generalnie się nie zdarzają. Guardiola był rozczarowany sytuacją, ale później ta wściekłość przerodziła się w śmiech. Nawet mój ojciec myślał, że Pep odejdzie do „Juve”, nawet mimo że zapewniałem go, iż zostanie!
Drużyna prowadzona przez byłego trenera Barcelony i Bayernu świetnie radzi sobie w Premier League, lecz w Europie nadal ma problemy z osiągnięciem głównego celu - triumfu w Lidze Mistrzów. Galassi jest jednak przekonany, że zwycięstwo w tych elitarnych rozgrywkach jest tylko kwestią czasu.
- W zeszłym roku nie wyszedł nam tylko jeden mecz, byliśmy dosłownie o moment od awansu. Guardiola ma Ligę Mistrzów we krwi, wygrał ją wcześniej i wygra ją ponownie. Kiedyś Kaka powiedział mi, że trudniej jest zdobyć trofeum Champions League niż mistrzostwo świata. To dlatego, że na mundialu musisz dać z siebie wszystko przez miesiąc, a w przypadku Ligi Mistrzów musisz mieć szczęście przez cały sezon.