Dyrektor sportowy Śląska Wrocław o odejściu Erika Expósito. Stanowczy komentarz

2024-07-29 22:30:16; Aktualizacja: 3 godziny temu
Dyrektor sportowy Śląska Wrocław o odejściu Erika Expósito. Stanowczy komentarz Fot. Mateusz Porzucek PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Canal+ Sport

David Balda, dyrektor sportowy Śląska Wrocław, w rozmowie z Canal+ Sport skomentował sytuację po odejściu Erika Expósito do katarskiego Al-Ahli SC.

Erik Expósito był jednym z czołowych graczy Śląska Wrocław. Hiszpański napastnik wyróżniał się nie tylko na tle zespołu, ale i całej ligi. W ubiegłym sezonie 28-latek poprowadził „Wojskowych” do zdobycia wicemistrzostwa kraju.

Jego kontrakt z przedstawicielem Ekstraklasy obowiązywał jednak tylko do końca czerwca. Po tym czasie najskuteczniejszy zawodnik minionej kampanii opuścił zespół dowodzony przez trenera Jacka Magierę. Wkrótce dołączył do katarskiego Al-Ahli SC.

Odejście bezapelacyjnego lidera znacząco odbiło się na grze i wynikach uzyskiwanych przez Śląsk na starcie bieżących rozgrywek. Wrocławianie zanotowali jedynie punkt w dwóch ligowych meczach. W międzyczasie polegli też łotewskiemu Riga FC (0:1) w pierwszym pojedynku w ramach eliminacji Ligi Konferencji.

Fani wicemistrza Polski z utęsknieniem spoglądają w kierunku Erika Expósito, mając jednocześnie nadzieję, że klubowi uda się tego lata znaleźć jego następcę. Kres takim myślom położył jednak dyrektor sportowy David Balda.

- Erik nie ma zastępstwa. Wiemy to wszyscy. Mega się wyróżniał jak na polską Ekstraklasę. Przyprowadziliśmy Musiola, do którego mamy duże zaufanie. Przyprowadziliśmy jeszcze Juniora Eyambę, który ma ciekawy profil. Mówię wprost - Erik nie ma zastępstwa - przyznał działacz Śląska w rozmowie z Canal+ Sport.

Wspomniany Sebastian Musiolik trafił do stolicy województwa dolnośląskiego z Górnika Zabrze. W drużynie prowadzonej przez trenera Jacka Magierę rozegrał dotychczas trzy oficjalne spotkania.

Inaczej ma się sprawa z Juniorem Eyambą, który nie będzie do dyspozycji szkoleniowca w najbliższych tygodniach z powodu kontuzji odniesionej w trakcie okresu przygotowawczego.