„Dziwi mnie to”. Krzysztof Stanowski idzie pod prąd w sprawie Roberta Lewandowskiego
2023-12-04 22:09:26; Aktualizacja: 11 miesięcy temuRobert Lewandowski radzi sobie w tym sezonie poniżej oczekiwań, a na jego temat postanowił wypowiedzieć się Krzysztof Stanowski.
Robert Lewandowski i jego FC Barcelona mierzyli się w niedzielę z Atletico Madryt w ramach LaLigi. Mistrz Hiszpanii od samego początku narzucił swój styl gry, co znalazło odzwierciedlenie w wyniku.
Podopieczni Xaviego wygrali 1-0, a bramkę na wagę triumfu strzelił João Félix.
Zwycięstwo mogło być zdecydowanie bardziej okazałe, gdyby nie festiwal nieskuteczności w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Polak przy dobrych wiatrach mógł skompletować na Stadionie Olimpijskim hat-tricka, a do domu wracał bez żadnej zdobyczy.Popularne
Czy to koniec dobrej formy 35-latka? Hiszpańskie media nie zostawiają na nim suchej nitki. Nieco inny pogląd na sprawę przedstawił natomiast na Twitterze Krzysztof Stanowski. Jego zdaniem wydaje się zbyt wcześnie, by skreślać Polaka.
„Dziwią mnie tak jednoznaczne głosy, że Robert Lewandowski to już na pewno będzie tylko szedł w dół, bo jest stary (35 lat). Jednocześnie nie zauważyłem głosów rok czy dwa lata temu, że brakuje mu etyki treningu czy profesjonalizmu, raczej stawiano go za wzór w tym elemencie. Po prostu nagle koło jego nazwiska pojawiły się inne cyferki i już przekaz: teraz to nie będzie dobrze grał, wiadomo. Zlatan mógł, ale on nie będzie” - zaczął.
„Lewandowski gra słabo, ale czy to musi być kwestia wieku? W meczu z Atletico mógł strzelić cztery gole - czy nie strzelił ich, bo jest stary? Moim zdaniem staruch nie doszedłby do tych okazji. Gdyby wszystkie wykorzystał - miałby drugą młodość? Czy on odstaje i wygląda na boisku jak oldboy pomiędzy młodzieniaszkami, czy też po prostu przestała się go słuchać piłka w kluczowych momentach - odskakuje przy przyjęciu albo nie leci w bramkę po strzale? Bo moim zdaniem, jeśli to drugie, to wiek nie jest decydujący i przyczyn należy szukać gdzie indziej” - dodaje dziennikarz.
„Nie wiem, czy wróci do wielkiego grania, czy nie. Ale wiem, że argument wieku to prymitywne alibi. Można nim odfajkować i zamknąć dyskusję. Istnieje szansa, że gość już się nie odkręci, więc i alibi przypadkiem przetrwa próbę czasu” - twierdzi Stanowski.
Dziwią mnie tak jednoznaczne głosy, że Robert Lewandowski to już na pewno będzie tylko szedł w dół, bo jest stary (35 lat). Jednocześnie nie zauważyłem głosów rok czy dwa lata temu, że brakuje mu etyki treningu czy profesjonalizmu, raczej stawiano go za wzór w tym elemencie. Po…
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) December 4, 2023
Król strzelców LaLigi rozegrał w tym sezonie łącznie 17 meczów, a jego dorobek to osiem goli i cztery asysty.
Jego kontrakt z FC Barceloną jest ważny do 30 czerwca 2026 roku.