Edward Iordănescu osobiście namawiał go na transfer do Legii Warszawa. „Byłby bardzo przydatny”

2025-08-12 13:43:51; Aktualizacja: 7 godzin temu
Edward Iordănescu osobiście namawiał go na transfer do Legii Warszawa. „Byłby bardzo przydatny” Fot. Marcin Szymczyk/400mm.pl
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Fanatik

Legia Warszawa ma w planach sprowadzenie nowego skrzydłowego. Edward Iordănescu bardzo mocno chciał dodać do swojego zespołu Denisa Drăgușa, o czym przypomniał w rozmowie z „Fanatikiem”.

Legia przed rewanżem z AEK-iem Larnaka znajduje się w bardzo trudnym położeniu. Po porażce 1:4 na cypryjskiej ziemi musi rozegrać przy Łazienkowskiej perfekcyjne spotkanie zarówno w ofensywie, jak i defensywie.

Na tym etapie wydawało się, że warszawska ekipa zrealizuje już większość swoich celów transferowych. Tymczasem do rewanżu podejdzie bez nowego defensywnego pomocnika i skrzydłowego.

Legia nadal prowadzi rozmowy dotyczące Damiana Szymańskiego. Natomiast w kwestii atakującego nie wiadomo praktycznie nic. 

Edward Iordănescu w rozmowie z „Fanatikiem” przyznał, że mocno chciał sprowadzić do polskiej stolicy swojego rodaka, Denisa Drăgușa. W tym celu osobiście utrzymywał z nim kontakty.

- Nie wiem, czy rozmowa o Rumunach, z którymi rozmawiałem, pomoże mi. Mogę podać jedno nazwisko, ponieważ widziałem, że pojawił się publicznie. To Draguș, z którym miałem bezpośredni kontakt - zaczął opiekun „Wojskowych”.

- Byłby tu bardzo przydatnym zawodnikiem. Szukaliśmy skrzydłowego z szybkością, dynamiką, ale też z indywidualnymi umiejętnościami. Gdybyśmy mogli dojść do porozumienia między klubami… Ma bardzo wysoką pensję i bardzo trudno było nam go utrzymać. Został w Turcji - podsumował.

Temat Denisa Drăgușa rzeczywiście wyciekł do mediów. 26-latek w drugiej połowie lipca dołączył jednak w ramach wypożyczenia z Trabzonsporu do Eyüpsporu.