Ekstraklasa: Znamy już pełny skład grupy mistrzowskiej i spadkowej. Pierwszy taki przypadek w historii

2020-06-10 20:31:26; Aktualizacja: 4 lata temu
Ekstraklasa: Znamy już pełny skład grupy mistrzowskiej i spadkowej. Pierwszy taki przypadek w historii Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Na kolejkę przed zakończeniem sezonu zasadniczego poznaliśmy już drużyny rywalizujące w grupie mistrzowskiej oraz spadkowej.

Po raz pierwszy od momentu wprowadzenia podziału na grupę mistrzowską oraz spadkową poznaliśmy pełne zestawienie obu połówek tabeli na kolejkę przed zakończeniem zasadniczej części rozgrywek.

W poprzednich sześciu sezonach zawsze musieliśmy czekać do ostatniej serii gier na poznanie ośmiu drużyn mierzących się o tytułu i ośmiu walczących o utrzymaniu w siedmiu dodatkowych kolejkach.

Tym samym w ostatniej serii gier nie będziemy aż tak nerwowo spoglądać na zmieniającą się tabelę, z której wynika, że o mistrzostwo kraju w dalszym ciągu będą rywalizować - Legia Warszawa, Piast Gliwice, Śląsk Wrocław, Lech Poznań, Cracovia, Pogoń Szczecin, Lechia Gdańsk i Jagiellonia Białystok.

Największe szanse na zdobycie upragnionego trofeum mają „Wojskowi”, którzy zwiększyli do dziesięciu punktów przewagę nad drugim Piastem Gliwice. Z kolei ten zaczyna za sobą czuć już powoli oddech grupy goniącej, której przewodzi Śląsk z Lechem. Warto także zauważyć, że cała ósemka wciąż ma realne szanse na to, aby reprezentować nasz kraj w europejskich pucharach.

Z kolei w grupie spadkowej znalazły się - Zagłębie Lubin, Raków Częstochowa, Górnik Zabrze, Wisła Płock, Wisła Kraków, Korona Kielce, Arka Gdynia i ŁKS Łódź. Spośród nich aż trzy pożegnają się z Ekstraklasą. Pierwszy taki zespół już najprawdopodobniej znamy, ponieważ ŁKS traci aż trzynaście „oczek” do bezpiecznej lokaty.

Znacznie bliżej niej jest Arka Gdynia oraz Korona Kielce. Obie te ekipy muszą jednak liczyć na korzystne rezultaty w innych meczach, aby zwiększyć swoje szanse na pozostanie w elicie, ponieważ odnoszone przez nich ewentualne zwycięstwa mogą nie wystarczyć do tego, aby wydostać się ze strefy spadkwoej.