Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że mecze najlepszej polskiej ligi wrócą na anteny TVP. Jak podawał „Przegląd Sportowy Onet”, publiczny nadawca osiągnął stosowne porozumienie z Canal+ Sport w sprawie sublicencji.
Transmisje miały ruszyć błyskawicznie, obowiązując do końca sezonu. Ostatecznie tak się nie stało.
Telewizja Polska odpuściła starania o Ekstraklasę, do której prawa miały kosztować 30 milionów euro. W redakcji sportowej panuje obecnie przekonanie, że dla nowych władz telewizji kwesta transmisji piłkarskich nie jest priorytetem, w związku z czym budżet przeznaczony na ten cel zostanie zmniejszony.
TVP nie tak dawno sfinalizowała już dużą umowę. 9 października pozyskała duży pakiet praw do transmisji między innymi meczów I i II ligi oraz Pucharu i Superpucharu Polski.
Wcześniej zmagania w tych rozgrywkach można było śledzić na kanałach Polsatu, z wyjątkiem II Ligi dostępnej na platformie Pilot WP.
Czy istnieje zatem jakakolwiek szansa na powrót Ekstraklasy na otwarte pasmo w najbliższym czasie? Jakub Kwiatkowski zabrał głos w tej sprawie.
- Wiadomo, że za chwilę najważniejsze będą dla nas Igrzyska Olimpijskie i EURO 2024. Mam nadzieję, że z polską kadrą. Chciałbym też, by do TVP udało się wreszcie ściągnąć Ekstraklasę - zadeklarował nowy dyrektor TVP Sport w rozmowie z portalem Sport.pl.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
