Emery szczerze o swojej pozycji w PSG. „W klubie rządzi Neymar”

Emery szczerze o swojej pozycji w PSG. „W klubie rządzi Neymar” fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Get France Football News

Unai Emery przyznał w rozmowie z Martim Perarnau, że nie cieszył się posiadaniem dużej władzy w Paris Saint-Germain ze względu na osobę Neymara.

Hiszpan zakończył już swoją przygodę na ławce trenerskiej francuskiego klubu i w nadchodzącym sezonie będzie już odpowiadał za wyniki osiągane przez Arsenal.

46-letni szkoleniowiec podpisując kontrakt z PSG miał świadomość, że czeka go niezwykle trudne zadanie i zamierzał prowadzić zespół według ustalonej przez siebie hierarchii. Ta została jednak poważnie naruszona po sprowadzeniu Neymara na Parc des Princes.

- Przede wszystkim musiałem ustanowić normalną relację z graczami na poziomie osobistym. Indywidualnie lub grupowo. Trener musi mieć związek ze swoimi zawodnikami, który jest podobny do relacji ojca z synem. Ojciec musi czasami zganić swojego syna i nie niszczy to ich więzi. Naturalnie w tym przypadku jest to łatwiejsze, bo bez względu na wszystko oni będą darzyć się tą samą miłością. W przypadku piłkarzu taki związek może zostać zniszczony i doprowadzić do odejścia gracza z klubu. Dlatego trzeba umieć ważyć słowa, ponieważ ten temat jest bardziej delikatny. W mniejszym zespole takie ryzyko jest mniejsze, ponieważ cała grupie wie, że to ty rządzisz. W większej drużynie taka odpowiedzialność spoczywa czasem na różnych ludziach - powiedział Emery.

- Jorge Valdano stwierdził kiedyś, że w Barcelonie liderem jest Messi, w Realu Madryt - Florentino Pérez, a w Atlético - Diego Simeone. Za każdym razem ktoś inny pełni rolę przywódcy. Ja wiem, kiedy jestem najważniejszą osobą w drużynie, a kiedy nie. Jest to rzecz, z którą trener musi żyć i do niej się przyzwyczaić. Każdy musi wiedzieć o swojej roli, jaką spełnia w zespole. Jestem zdania, że taką osobą w PSG jest Neymar. On przyszedł do Paryża, aby być liderem całego projektu i w przyszłości zostać najlepszym piłkarzem na świecie. Ten proces wymaga jednak czasu - dodał Hiszpan.

- Kilka miesięcy temu jeden z zawodników powiedział mi, że się zmieniłem. To było oczywiste, ponieważ nie mogłem być tym samym trenerem przy Neymarze. Przechodziliśmy wspólny okres adaptacji i nie zdążyliśmy się naprawdę poznać.  Bycie szkoleniowcem Neymara, Ronaldo, czy Messiego nie jest łatwe. Są najlepsi na świecie, więc to duże wyzwanie. Guardiola ma szczęście, ponieważ w City nie ma takiej osobowości do okiełznania. Wcześniej gdy miał problemy decydował się na radykalne decyzje, gdy na przykład pozbył się Deco, Ronaldinho czy Ibrahimovicia i w ten sposób unikał kłopotów - zakończył nowy menedżer Arsenalu.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Manchester City wybrał już następcę Pepa Guardioli?! „Pełne przekonanie” Manchester City wybrał już następcę Pepa Guardioli?! „Pełne przekonanie” OFICJALNIE: Łukasz Fabiański „powołany” na EURO 2024 OFICJALNIE: Łukasz Fabiański „powołany” na EURO 2024 OFICJALNIE: Dušan Kuciak wraca do Ekstraklasy. Zaskakujący transfer stał się faktem OFICJALNIE: Dušan Kuciak wraca do Ekstraklasy. Zaskakujący transfer stał się faktem OFICJALNIE: Julian Nagelsmann zdecydował. Całkowity zwrot akcji OFICJALNIE: Julian Nagelsmann zdecydował. Całkowity zwrot akcji Gwiazda Górnika Zabrze mogła trafić do Rakowa Częstochowa. Marek Papszun zablokował transfer Gwiazda Górnika Zabrze mogła trafić do Rakowa Częstochowa. Marek Papszun zablokował transfer Bayern Monachium bez kibiców na hit Ligi Mistrzów?! Ostrzeżenie nie wystarczyło Bayern Monachium bez kibiców na hit Ligi Mistrzów?! Ostrzeżenie nie wystarczyło Pavol Staňo zachwycony graczem Górnika Zabrze. „Może być wart kilkanaście milionów euro” Pavol Staňo zachwycony graczem Górnika Zabrze. „Może być wart kilkanaście milionów euro”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy