Enzo Maresca zapamiętał piłkarza Legii Warszawa. „Musimy na niego uważać”

Legia Warszawa w czwartek podejmie Chelsea w Lidze Konferencji. Menedżer angielskiego zespołu Enzo Maresca na przedmeczowej konferencji prasowej wspomniał o Pawle Wszołku, z którym swego czasu dzielił szatnie w Sampdorii.

Już w najbliższy czwartek przy Łazienkowskiej dojdzie do spotkania Legii Warszawa z Chelsea. I choć faworyt jest jasny, mecz ten budzi wśród kibiców wiele emocji oraz ekscytacji.

Nic dziwnego, bo polskie drużyny przeciwko rywalom z tak wysokiej półki grają bardzo rzadko, a więc dla polskiej piłki będzie to duże święto.

Legia z pewnością zrobi wszystko, by przy dopingu własnych kibiców sprawić w nadchodzącym starciu wielką niespodziankę. Gonçalo Feio jeszcze przed startem ma jednak spore kłopoty, ponieważ ze względu na problemy zdrowotne nie będzie mógł skorzystać z usług Marka Guala oraz Bartosza Kapustki.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow aż się „przeraził”. On zarabia w Legii Warszawa nawet 130 tysięcy złotych miesięcznie

Trzech piłkarzy odmówiło Jagiellonii Białystok z tego samego powodu

Michał Skóraś z opcją szokującego powrotu do Ekstraklasy! Wcale nie do Lecha Poznań

Michał Żewłakow pozbędzie się tego piłkarza. To jego koniec w Legii Warszawa

Dawid Szulczek już prawie podpisał kontrakt z klubem Ekstraklasy. Utrzymali to w tajemnicy

„Przygnieceni lawiną ofert”. Cała czołówka Premier League i Serie A interesuje się graczem Jagiellonii Białystok

Po latach w Bundeslidze pomoże Legii Warszawa?! Znowu pojawił się na trybunach

Porozumienie Arkadiusza Milika

Next

Z pewnością Enzo Maresca zwrócił na ten aspekt uwagę i będzie chciał go skrzętnie wykorzystać. Wraz ze swoimi ludźmi dokładnie analizował on sytuację oraz grę Legii, co przyznał na przedmeczowej konferencji prasowej.

Zwrócił między innymi uwagę na Pawła Wszołka i pokonywane przez niego dystanse podczas meczów. Włoch dobrze pamięta gracza Legii, ponieważ dzielił z nim szatnię we włoskiej Sampdorii.

- Pamiętam Pawła Wszołka z czasów Sampdorii. Graliśmy razem. Oglądaliśmy kilka meczów Legii. Widziałem, że nadal dużo biega, naprawdę to lubi, więc musimy na niego uważać - powiedział cytowany przez Wojciecha Pielę.

Wszołek to kluczowy element warszawskiej układanki. W bieżącym sezonie zanotował 43 występy, a w nich popisał się pięcioma trafieniami oraz ośmioma asystami.

Wliczając przerwę na wypożyczenie do Hellasu Verona barwy Sampdorii 32-latek reprezentował od 2013 do 2016 roku. Łącznie rozegrał dla niej 32 spotkania, które zwieńczył golem i asystą.