Erik ten Hag tego nie zrobi. Kategorycznie wykluczył ten scenariusz

Erik ten Hag przyznał w podcaście Seg Stories, że w bieżących zmaganiach na pewno nie przejmie sterów nad jakimkolwiek zespołem.

Holenderski trener przejął Manchesteru United przed startem sezonu 2022/2023 po opuszczeniu struktur Ajaksu Amsterdam. Następnie zaliczył obiecujące wejście do angielskiego zespołu, co mogło zwiastować nadejście dla niego lepszych czasów.

Niestety Erik ten Hag nie poszedł wraz z drużynom za ciosem w kolejnych zmaganiach i w trwających nie było widać żadnych oznak na poprawę tego stanu rzeczy. Dlatego w październiku podjęto decyzję o zakończeniu z nim współpracy.

Wówczas 55-latek mógł liczyć na zaliczenie stosunkowo szybkiego powrotu do pracy, ponieważ jawił się jako kandydat do objęcia sterów nad reprezentacją Belgii, Romą, RB Lipsk, Borussią Dortmund czy ostatnio Feyenoordem Rotterdam.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie Gonçalo Feio

„Popełniłem błąd, opuszczając FC Barcelonę”

Zadanie wykonane! Tak wygląda ranking UEFA po meczu Jagiellonii Białystok

Jacek Magiera łączony z nowym klubem

POTWIERDZONE: Odrzucił ofertę Legii Warszawa, teraz został odsunięty od zespołu. „Warunki finansowe były dobre, ale...”

„Ile ten ręcznik zarabia?”. Wojciech Kowalczyk zmiażdżył gracza Legii Warszawa

Legia Warszawa mocno o niego zabiega. Pensja nie stanowi problemu

Hitowy transfer Benjamina Källmana w ramach Ekstraklasy?! Mają dyskretnie negocjować

Next

W każdym wypadku osoby odpowiadający za wymienione zespoły zdecydowały się na wdrożenie innych rozwiązań. A teraz sam Holender dał jasno do zrozumienia, że pojawienie się kolejnych spekulacji związanych z jego osobą nie będę miały nic wspólnego z rzeczywistością, bo nie zamierza wracać na ławkę do końca bieżących rozgrywek.

- Podjąłem już decyzję, że nie podejmę żadnej pracy przed 1 lipca, a więc do rozpoczęcia nowego sezonu - przyznał w podcaście Seg Stories.

Obecnie nie pojawiają się w mediach żadne wieści o potencjalnym kierunku, który mógłby obrać ten Hag. W związku z tym będzie cierpliwie czekał na rozwój sytuacji w poszczególnych ligach w celu wykorzystania ewentualnej okazji do zaliczenia powrotu na ławkę trenerską w miejscu gwarantującym mu walkę o trofea na krajowym oraz międzynarodowym podwórku przed startem następnego sezonu.