EURO 2020. Enrique po awansie do półfinału: Dobrze, że pudłował Moreno, bo Morata zostałby za to zlinczowany

2021-07-02 21:36:05; Aktualizacja: 3 lata temu
EURO 2020. Enrique po awansie do półfinału: Dobrze, że pudłował Moreno, bo Morata zostałby za to zlinczowany Fot. FotoPyK
Piotr Zelek
Piotr Zelek Źródło: Onda Cero

Hiszpania awansowała do półfinału EURO 2020 po wygranej w rzutach karnych nad Szwajcarią. Po meczu selekcjoner „La Furia Roja“ Luis Enrique udzielił kilku wypowiedzi w wywiadzie pomeczowym dla Onda Cero.

Był to bardzo zacięty mecz, gdyż po remisie 1:1, który nie został rozstrzygnięty w dogrywce, wszystko rozstrzygało się w rzutach karnych. Dzięki dwóm obronom Unaia Simóna i ostatniej bramce Óyarzabala, ostatetecznie tryumfowała reprezentacja Hiszpanii.

Zwycięstwo spotkało się z ogromnym aplauzem i ekscytacją kibiców, a jednym z nich był sam trener, Luis Enrique, który w wywiadzie pomeczowym podkreślił, że dotarcie do półfinału nie było łatwe i „wiele wycierpiał“.

Szczególnie w rzutach karnych, gdzie trener wyjaśnił, co powiedział swoim zawodnikom w rozmowie przed serią: - Starałem się przekazać, że nie ma znaczenia, co się stanie w rzutach karnych, ponieważ oni i tak będą znakomitą drużyną, jeśli chodzi o sposób gry i wszystko inne. Poprosiłem ich, aby się zrelaksowali, aby pomyśleli o tym, co powiedział im psycholog Joaquín Valdés i aby cieszyli się tym, czym mogą się cieszyć, ponieważ jest to moment maksymalnego napięcia - powiedział.

Sporo mówiło się o zmianie Alvaro Moraty, a Enrique nie chciał pozostawić tego szczegółu bez wyjaśnienia dla prasy: - Zmieniłem go, ponieważ pressing, jaki wywiera na obrońcach, jest niesamowity w każdym meczu, a po 120 minutach gry z Chorwacją potrzebowaliśmy więcej świeżości. Całe szczęście, że Gerard Moreno nie trafiał, bo jeśli Morata pudłuje... to ludzie go linczują.

Enrique stwierdził, że „jedenastu przeciwko dziesięciu“ powinno być w stanie strzelić przynajmniej jedną bramkę. - Zasłużyliśmy na to, by nie doprowadzić do serii karnych. Sommer był spektakularny, mieliśmy sześć czystych szans... i w końcu musiało dojść do rzutów karnych, które wcale nie są loterią. Wiele rzeczy odgrywa tu rolę: napięcie, umiejętności bramkarzy, rzeczy, których nie da się wytrenować, ale kiedy idą po twojej myśli, jest nader miło.

Ponadto Luis Enrique chciał przekazać specjalne pozdrowienia dla bramkarza Unaia Simóna: - Czy był bohaterem? Tak myśli każdy trener o swoim bramkarzu. W Athleticu wybronił wiele karnych, jest specjalistą i powiedziałem mu, żeby robił to co potrafi najlepiej. To wszystko jego zasługa - zakończył.