Euro 2020: Rusza druga faza sprzedaży biletów. Złe wieści dla polskich kibiców!

2019-12-01 19:36:18; Aktualizacja: 5 lat temu
Euro 2020: Rusza druga faza sprzedaży biletów. Złe wieści dla polskich kibiców! Fot. UEFA

4 grudnia rozpocznie się druga faza sprzedaży biletów na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy. Na rynek trafi zaledwie około miliona sztuk wejściówek na mecze grupowe i pucharowe.

Pierwsza faza sprzedaży biletów trwała od 12 czerwca do 12 lipca obecnego roku i stawiała w uprzywilejowanej sytuacji kibiców gospodarzy meczów grupowych Euro 2020, którzy byli pewni tego, że ich drużyna w przypadku wywalczenia awansu do głównej części turnieju zostanie automatycznie przypisana do swojego miasta i będzie mogła rozegrać na własnym terenie od dwóch do trzech spotkań fazy grupowej.

Pozostali sympatycy futbolu zostali skazani na konieczności składania aplikacji w ciemno, ponieważ nie znali wówczas jeszcze końcowych rezultatów eliminacji oraz wyników losowania, a to odbyło się dopiero ostatniego dnia listopada. Dzięki niemu wiemy już, że reprezentacja Polski rozegra swoje mecze grupowe w Dublinie (ze zwycięzcą ścieżki barażowej B - Bośnia i Hercegowina, Irlandia Północna, Słowacja lub Irlandia i Szwecją) oraz Bilbao (z Hiszpanią).

I to jest właściwie jedyna dobra wiadomości dla fanów „Biało-Czerwonych”, ponieważ UEFA dysponująca blisko trzema milionami wejściówek postanowiła udostępnić kibicom 82% biletów (2,46 miliona). Ponad połowa z nich (1,5 miliona) trafiła do pierwszej fazy sprzedaży, a to oznacza, że w drugiej, obejmującej swoim zasięgiem również mecze pucharowe, dostępnych będzie zaledwie około miliona wejściówek, z czego ich pewna pula została zarezerwowana dla zwycięzców marcowych baraży.

Trudność w zdobyciu wejściówki na przynajmniej jedno ze spotkań z udziałem reprezentacji Polski nie jest jedynym problemem naszych kibiców. Kolejnym jest cena, która na obiekty w Dublinie i Bilbao jest wyższa od tej wyznaczonej na pojedynki odbywające się w Baku, Budapeszcie czy Bukareszcie. Osoby ubiegające się o wejściówkę na jeden z tych stadionów muszą być przygotowane na wydanie 30, 75 i 125 euro. Z kolei na pozostałe obiekty ceny zostały ustalone na poziomie 50, 125 i 150 euro, co w przeliczeniu na naszą walutę daje 215, 540 i prawie 800 złotych.

W fazie pucharowej ceny wejściówek nie są już uzależnione od miasta i na poszczególne etapy turnieju wynoszą odpowiednio:

  • 1/8 finału - 50, 125 i 180 euro,
  • 1/4 finału - 75, 145 i 225 euro,
  • 1/2 finału - 195, 345 i 595 euro,
  • finał - 295, 595, 945 euro.

Kibicom, którzy nie chcą przegapić żadnego spotkania z udziałem naszej reprezentacji polecamy skorzystanie z opcji „follow my team”, bo wówczas mogą oni liczyć na zarezerwowanie miejsc na spotkania fazy pucharowej odbywające się w konkretnym mieście, gdzie będą gościli „Biało-Czerwoni”, o ile nie zakończą swojego udziału w turnieju na fazie grupowej.

W tym aspekcie trzeba jednak zapłacić za wszystkie wejściówki z góry. UEFA gwarantuje jednak ewentualny zwrot pieniędzy w przypadku odpadnięcia „Biało-Czerwonych” na wcześniejszym etapie rywalizacji.

Bilety na wszystkie mecze turnieju można naturalnie kupować także pojedynczo, ale wtedy każdy skazuje się na zgadywanie miejsca, z którego do dalszej fazy imprezy awansuje dana drużyna i gdzie w efekcie będzie grała swoje spotkania w fazie pucharowej. Przykładowo reprezentacja Polski może zagrać w 1/8 finału w Glasgow (pierwsze miejsce w grupie), Kopenhadze (drugie miejsce), Bilbao lub Budapeszcie (trzecie miejsce).

Polski kibic chcący obejrzeć pojedynki z udziałem z udziałem „Biało-Czerwonych” w fazie grupowej i ewentualne spotkanie w 1/8 finału musi się liczyć z wydaniem od 870 do 3200 złotych.

Wnioski o bilety będzie można składać od 4 grudnia od godziny 14:00 pod adresem: https://www.uefa.com/uefaeuro-2020/ticketing. Jedna osoba może ubiegać się maksymalnie o cztery wejściówki na jeden mecz i zanim to zrobi, to musi założyć konto na stronie UEFA. Druga faza rezerwacji biletów potrwa dwa tygodnie i o ich przyznaniu, w przypadku większej liczby chętnych, zdecyduje losowanie. O jego wynikach każdy zainteresowany zostanie poinformowany mailowo do końca stycznia.