Everton żegna legendę. OFICJALNIE: Leighton Baines zakończył karierę
2020-07-26 18:40:02; Aktualizacja: 4 lata temu
Leighton Baines zakończył swoją profesjonalną przygodę z futbolem w wieku 35 lat.
Doświadczony obrońca odrzucił propozycję przedłużenia współpracy z Evertonem i po zakończeniu starcia z Bournemouth (1:3) poinformował o przejściu na sportową emeryturę.
Rozczarowania z tego faktu nie ukrywał Carlo Ancelotti, który po fiasku rozmów dotyczących zawarcia nowego kontraktu liczy teraz na to, że Leighton Baines zgodzi się pozostać w klubie w innej roli.
- Myślę, że każdy Evertończyk musi być mu bardzo wdzięczny. Miał tutaj fantastyczną karierę i stanowił też fantastyczny przykład dla wszystkich swoich kolegów z drużyny. Chcielibyśmy zatrzymać go w zespole, ponieważ jego wiedza jest dla nas bardzo ważna, ale w najbliższych dniach sam musi podjąć decyzję. Klub jest otwarty na to, żeby został - powiedział włoski szkoleniowiec.Popularne
Anglik rozpoczął swoją profesjonalną przygodę z futbolem w barwach Wigan Athletic i za sprawą regularnej gry w tym zespole zdołał wypromować się na tyle, że Everton postanowił go pozyskać za 7,5 miliona euro w sierpniu 2007 roku.
Wówczas ta suma stanowiła jeden z największych wydatków w historii ekipy z Goodison Park, która na przestrzeni ostatnich trzynastu lat z pewnością nie może żałować pieniędzy zainwestowany w pozyskanie zawodnika, który zapracował sobie na status jednego z czołowych lewych obrońców w Premier League.
Baines wystąpił w sumie w 420 meczach „The Toffees”, z czego 348 z nich zanotował w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii, dzięki czemu zajmuje trzecie miejsce na klubowej liście wszech czasów pod względem rozegranych spotkań w krajowej elicie.
35-latek w trakcie swojej pięknej przygody w Evertonie nie zdołał razem z tą drużyną sięgnąć po jakiekolwiek trofeum, ale zdobył dla niej 39 bramek oraz zanotował 67 asyst.
Doświadczony defensor zdołał także zaliczyć 30 występów w reprezentacji Anglii i pojechać z nią na Mistrzostwa Świata w 2014 roku.
Boczny obrońca nie odgrywał w ostatnich dwóch sezonach istotnej roli na boisku w ekipie z Goodison Park i w zakończonych już rozgrywkach pojawił się tylko dziewięciokrotnie na murawie, co okrasił strzeleniem jednego gola w przegranym starciu z Leicester City w ćwierćfinale Pucharu Ligi.