FC Barcelona: Dwie gwiazdy „oszalały” na punkcie katalońskiego giganta
2021-05-05 07:28:57; Aktualizacja: 3 lata temuFC Barcelona poszukuje okazji na rynku, ale wygląda na to, że również piłkarze oferują jej swoje usługi. Szczególnie na transferach ma zależeć Memphisowi Depayowi oraz Sergio Agüero.
Tego lata w ekipie z Camp Nou może dojść do kilku zmian. Klub nie znajduje się w najlepszej sytuacji finansowej, ale nowe kierownictwo chce zaznaczyć swoją obecność i wzmocnić zespół tak, by ten mógł walczyć o najwyższe cele. Priorytetem jest sprowadzenie światowej klasy napastnika. Na szczycie listy znajduje się Erling Braut Haaland, lecz jego transfer tego lata byłby tak czy tak wątpliwy, nie mówiąc już o tym, że kosztowałby nawet w okolicach 100-150 milionów euro. Barcelona może jednak przebierać w innych opcjach, zwłaszcza, że te zgłaszają się same.
„Mundo Deportivo” informuje, że Katalończycy uważnie obserwują sytuację Memphisa Depaya oraz Sergio Agüero. Kontrakty obu zawodników wygasają wraz z końcem czerwca, a ich agenci zgłaszali się już do „Barçy” z zapytaniami o potencjalne zainteresowanie. Co istotne, w obu przypadkach piłkarze są skłonni do ustępstw, jeśli chodzi o finanse, o ile miałoby to ułatwić podpisanie kontraktu.
Barcelona musi jednak działać szybko, ponieważ zarówno Depay, jak i Agüero mają przed sobą szereg klubów ustawionych w kolejce po ich potencjalny podpis. Holendrem szczególnie interesuje się Juventus, który w ostatnim czasie wyprzedził w rywalizacji Inter Mediolan oraz Atlético Madryt. Na korzyść „Blaugrany” przemawia jednak obecność trenera Ronalda Koemana oraz fakt, iż w przeciwieństwie do „Starej Damy”, udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów jest na Camp Nou traktowany już jako pewnik.Popularne
Agüero byłby tu swoistą alternatywą, gdyby jednak Depay zdecydował się na inny kierunek. Argentyńczyk ma świetne relacje z Lionelem Messim, więc mógłby mu pomóc w ostatnich latach kariery. Działacze obawiają się jedynie tego, iż „Kun” nie jest już najmłodszy i nie zawsze mógłby stanowić o sile ataku. Wciąż jednak dostrzegają w nim duży potencjał na to, by wspomagać drużynę w istotnych momentach, wywierając dużą presję na innych atakujących.
Na ten moment Barcelona stara się wstrzymać z konkretami, choć rozmowy są jak najbardziej prowadzone. Wszystko rozbija się jednak o finanse. Nowe kierownictwo chce dokonać najpierw audytu, by zobaczyć, jakimi pieniędzmi tak naprawdę dysponuje. Kiedy ten zostanie wykonany, „Duma Katalonii” przystąpi do konkretnych ruchów na rynku.