FC Barcelona finalizuje wyczekiwany transfer! Dokumenty przesłane

Po wielu perturbacjach transfer Vitora Roque z Athletico Paranaense do FC Barcelony wydaje się niezagrożony. Obydwie strony właśnie formalizują operacje. Ogłoszenia należy spodziewać się w każdej chwili - podaje Fabrizio Romano.

Athletico Paranaense długo czekało na kompletną podpisaną dokumentację w sprawie transferu Vitora Roque do FC Barcelony. Brazylijska drużyna dała nawet Katalończykom ultimatum. Ci musieli dostarczyć komplet umów w przeciągu 24 godzin.

Stawka była duża. Klub z Kurytyby groził, że jeśli termin nie zostanie dotrzymany, to zacznie rozważać inne oferty. Chrapkę na przechwyt wyraziły Paris Saint-Germain, Manchester United czy Tottenham Hotspur.

Na całe szczęście dla mistrzów Hiszpanii, skończyło się jedynie na strachu.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Niezbędna dokumentacja trafiła do biur Athletico. „Duma Katalonii” czeka tylko, aż druga strona odeśle wszystkie umowy do kontrasygnaty, a następnie ogłosi podpisanie kontraktu. Fabrizio Romano zapewnia, że operacja jest niezagrożona.

Brazylijczycy zgodzili się sprzedać Vitora Roque za 55 milionów euro. 25 milionów z tej kwoty zostanie rozłożonych na bonusy. Wedle ustaleń nastolatek do stycznia ma zostać w zespole z Arena da Baixada.

18-letni napastnik z Timóteo w tym sezonie na brazylijskich boiskach zdobył 15 bramek w 30 występach. Dorobek strzelecki wzbogacił sześcioma asystami.

Dobra forma pozwoliła mu w marcu zadebiutować w reprezentacji Brazylii. Zanotował 25 minut w towarzyskim starciu z Marokiem.