FC Barcelona: Koeman kontruje. „Nie mamy składu na poziomie, który chcemy tu widzieć”

2021-05-23 07:22:05; Aktualizacja: 3 lata temu
FC Barcelona: Koeman kontruje. „Nie mamy składu na poziomie, który chcemy tu widzieć” Fot. kivnl / Shutterstock.com

Ronald Koeman zebrał się na bardzo szczere wypowiedzi na konferencji prasowej po ostatnim meczu ligowym w sezonie 2020/2021.

FC Barcelona przez bardzo długi czas wywierała presję i walczyła o mistrzostwo LaLigi, lecz koniec końców na finiszu przytrafiło jej się kilka błędów i klub musi się zadowolić jedynie zdobyciem Pucharu Króla. W mediach i wśród kibiców panują mieszane uczucia - z jednej strony drużyna pozostała konkurencyjna pomimo dużych problemów finansowych, z drugiej jednak ostatnie miesiące pozostawiły niedosyt, który wpływa na spekulacje na temat przyszłości Ronalda Koemana.

Trener nie uniknął pytań o swoją przyszłość po meczu z Eibarem i zebrał się na kilka bardzo szczerych odpowiedzi.

- Od początku roku wywalczyliśmy w lidze wiele punktów, wygraliśmy też Copa del Rey we wspaniałym stylu - zaczął na konferencji prasowej.

- Nie potrafiliśmy przejąć prowadzenia w tabeli wtedy, kiedy mieliśmy na to szansę, musimy wyciągnąć z tego wnioski. Gdybyście w sierpniu powiedzieli mi, że zdobędę puchar i będę walczyć o mistrzostwo na dwie-trzy kolejki przed końcem, pisałbym się na to.

Zdaniem Holendra, niektóre osoby miały zbyt wygórowane oczekiwania, skoro spodziewały się spektakularnych sukcesów.

- W obecnym sezonie panowały zbyt duże oczekiwania. Ja tak to widzę. Właśnie dlatego uważam, że to wcale nie była nieudana kampania, co to, to nie. Nie była też najlepsza, ale nie można wymagać, by drużyna co sezon sięgała po dublet, zwłaszcza wtedy, gdy zespół wciąż jest w fazie budowy.

- Moja przyszłość? Nie uważam, by to był mój ostatni mecz. Mam tu kontrakt, wiele mówi się o moim zwolnieniu, ale ja jestem spokojny. Jeśli klub chce coś zmienić, musi najpierw porozmawiać ze mną.

Koeman zwraca również uwagę, że nie miał zbyt dużego pola do popisu, ponieważ po swoim przyjściu nie miał funduszy na przeprowadzenie odpowiednich wzmocnień.

- Odkąd przyszedłem, jedynym wzmocnieniem składu było sprowadzenie Sergiño Desta, ostatniego dnia okna. Nie mamy składu na poziomie, który chcemy tu widzieć. Wiele osób w klubie się z tym zgadza. Staramy się polepszać. Niektórzy starsi zawodnicy również mogą dać z siebie dużo. Młodsi muszą zaś zdobywać doświadczenie, rozwijać się. Tego procesu nie da się przeprowadzić w jeden sezon.

Na koniec szkoleniowiec pogratulował Atlético Madryt wytrzymania presji i sięgnięcia po mistrzowski tytuł.

- Atlético zasłużyło na mistrzostwo. Ma dobry skład i przez długi czas prowadziło w tabeli. Generalnie było odrobinę lepsze od Realu Madryt i Barcelony. Gratulacje dla nich.