Eric García nie może uznać powrotu na Camp Nou za jednoznacznie udany. Hiszpan z powodu konkurencji nie łapie się często do pierwszego składu. Jego występy z tego sezonu nie zawsze imponowały, dlatego wróżono, że ten może wkrótce opuścić szeregi świeżo upieczonych mistrzów kraju.
FC Barcelona szuka oszczędności, więc ewentualne rozstanie z 22-latkiem trudno byłoby uznać za sensację. Jak przekonuje „Mundo Deportivo”, García nigdzie się nie ruszy, o czym zdecydował Xavi.
Szkoleniowiec „Dumy Katalonii” uważa byłego piłkarza Manchesteru City za doskonałego profesjonalistę z zadatkami na lidera. Jego praca na treningach imponuje sztabowi, a charakter spotyka się ze sporym uznaniem w szatni.
Adept słynnej La Masii radzi sobie świetnie z piłką przy nodze. Potrafi celnie rozgrywać, a dodatku znacznie rozwinął się pod kątem fizycznym. Wykorzystać to spróbuje Xavi, który ma plan na 22-latka.
43-letni trener widzi w nim pomocnika o charakterystyce pivota, czyli defensywnego zawodnika uczestniczącego w rozegraniu. W przeszłości wystąpił już na tej pozycji przeciwko Elche, a więc przetarł szlak. Tym może wkrótce podążyć.
W perspektywie odejścia Sergio Busquetsa i napiętych finansów mógłby obsadzić newralgiczną pozycję. Oczywiście, nie oznacza to, że FC Barcelona porzuci plany o transferze nowej „szóstki”.
W najbliższych miesiącach García będzie rozwijany w kierunku pomocnika. To szansa na otrzymanie drugiego życia na Camp Nou. Sam zawodnik, który uzbierał w bieżącej kampanii 28 spotkań, jest podekscytowany planem przełożonego.
***
FC Barcelona zdecydowana. To główny kandydat do zastąpienia Sergio Busquetsa