FC Barcelona nie odda pomocnika? Hansi Flick chce go w zespole

FC Barcelona w ostatnich chwilach zimowego okna musi mierzyć się z zalotnikami, co do Pablo Torre. Hiszpana chce bowiem FC Porto, ale zdaniem „Sportu” Hansi Flick nie chce oddać tego piłkarza i planuje z nim przyszłość.

Nico González nie będzie dalej występował w FC Porto. Od kilku dni trwały negocjacje pomiędzy portugalskim klubem a Manchesterem City w sprawie transferu. Strony ostatecznie nie doszły do porozumienia w kwestii konkretnej kwoty, dlatego też mistrzowie Anglii musieli w tej kwestii zapłacić kwotę odstępnego.

W takim razie Hiszpan trafi na Etihad Stadium za 60 milionów euro. To rodzi pewien kłopot dla ekipy z Estádio do Dragão, ponieważ ta musi na gwałt znaleźć następcę. Wytypowano już kilka nazwisk, a jednym z nich jest Pablo Torre.

Porto najchętniej wypożyczyłoby tego piłkarza, lecz na coś takiego na pewno FC Barcelona nie przystanie. Jedyna opcja to transfer definitywny i to naprawdę za lukratywną kwotę, ale to też wzbudza pewne wątpliwości.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia zimowego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Vladan Kovačević do wzięcia

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Dwie oferty kupna Górnika Zabrze

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Lech Poznań dostanie za niego nawet dziesięć milionów euro?! „Wszystko się zgadza”

Mariusz Jop o opuszczeniu zgrupowania Wisły Kraków przez Ángela Rodado

Next

Na drodze do finalizacji dodatkowo stoi Hansi Flick. Niemiec nie chce tracić Torre przed kluczową fazą sezonu. Zdaje sobie bowiem świadomość, że w obliczu natłoku spotkań będzie musiał rotować składem, a co za tym idzie, 21-latek na pewno zasłuży na swoją szansę.

Dopóki jednak piłka w grze, wszystko jest możliwe i rozbija się o pieniądze. Sam piłkarz na razie nie wyraził w tej kwestii żadnej opinii.

21-latek, który najlepiej czuje się jako dziesiątka, ale może grać też na skrzydle oraz w roli ósemki, trafił do Katalonii z Racingu Santander za pięć milionów euro. W obecnym sezonie rozegrał już 12 spotkań, a w nich ma cztery gole i trzy asysty.

Jego umowa jest ważna do 30 czerwca 2026 roku.