FC Barcelona swoje, Messi swoje. Klub nie zgadza się na odejście Argentyńczyka

2020-08-22 08:17:51; Aktualizacja: 4 lata temu
FC Barcelona swoje, Messi swoje. Klub nie zgadza się na odejście Argentyńczyka Fot. FC Barcelona
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Mundo Deportivo

Mimo decyzji Leo Messiego o odejściu z Barcelony, kataloński klub nadal wierzy w pozostanie Argentyńczyka na Camp Nou - informuje „Mundo Deportivo”.

33-latek jest załamany po fatalnym sezonie, w którym „Blaugrana” po raz pierwszy od dawna nie sięgnęła po żadne istotne trofeum. Na domiar złego w ostatnim meczu sezonu drużyna została upokorzona przez Bayern Monachium.

„Gwiazda Południa” w ćwierćfinale Ligi Mistrzów nie dała szans Katalończykom, pokazując dobitnie, na jakim aktualnie są poziomie. Niemcy z Hiszpanami wygrali aż 8:2, co zapoczątkowało falę reform na Camp Nou.

Pierwszą decyzją było zwolnienie Quique Setiéna i zatrudnienie w jego miejsce Ronalda Koemana. Holender szybko wyznaczył priorytety na przyszły sezon, a jednym z nich było zatrzymanie Leo Messiego.

Mając to na uwadze, szkoleniowiec postanowił spotkać się z „Atomową Pchłą”, aby opowiedzieć mu o swoich planach dotyczących zespołu. Liczył, że Argentyńczyk z zaciekawieniem wysłucha tego, co ma on mu do powiedzenia, po czym oświadczy, że chce uczestniczyć w zmianach, jakie mają miejsce w stolicy Katalonii.

Stało się jednak inaczej. Najlepszy strzelec w dziejach Barcelony przekazał bowiem, że widzi się w innym miejscu. To sprawiło, że lawina spekulacji ruszyła na dobre, a w mediach zaczęły pojawiać się nazwy klubów chętnych na zatrudnienie Messiego.

Co na to wszystko władze Barcelony? Mają być spokojne o przyszłość swojego lidera, zwracając uwagę na ważny kontrakt i zawartą w nim klauzulę wykupu. Przypomnijmy, że obowiązuje on do 30 czerwca 2021 roku, a zapisana kwota to 700 milionów euro.

Jeśli zatem Argentyńczyk istotnie poprosi o zgodę na odejście, od każdego potencjalnego nabywcy „Blaugrana” będzie wymagała zapłacenia powyższej sumy. To, szczególnie w czasach koronakryzysu, wydaje się niewykonalne.

Ponadto „Mundo Deportivo” zauważa, iż Katalończycy mają świadomość tego, że nie uda im się w żaden sposób zastąpić tak ważnego zawodnika. W związku z tym zrobią wszystko, aby przynajmniej do końca umowy pozostał on na Camp Nou.

138-krotny reprezentant Argentyny w koszulce Barcelony rozegrał łącznie 731 spotkań, a swoją obecność zaznaczył w tym czasie 634 golami i 285 asystami.