FC Barcelona szuka lewego obrońcy. Pięciu kandydatów do zastąpienia Juniora Firpo

2020-06-06 19:21:45; Aktualizacja: 4 lata temu
FC Barcelona szuka lewego obrońcy. Pięciu kandydatów do zastąpienia Juniora Firpo
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Mundo Deportivo

Przedstawiciele „Dumy Katalonii” przygotowali krótką listę zawodników, którzy mogliby zastąpić Juniora Firpo, gdyby ten opuścił szeregi Barcelony przed startem nowego sezonu - przekonuje „Mundo Deportivo”.

Ekipa z Camp Nou prowadzi w dalszym ciągu rozmowy z Interem Mediolan na temat pozyskania Lautaro Martíneza.

Dotychczasowe oferty wystosowane przez aktualnego mistrza Hiszpanii nie spotkały się jednak z aprobatą władz „Nerazzurrich”, ale mimo to FC Barcelona nie rezygnuje ze starań o argentyńskiego napastnika i zamierza w najbliższym czasie wystosować kolejną propozycję z włączeniem w całą transakcję Juniora Firpo.

Dziennikarze „Mundo Deportivo” przekonują, że „Duma Katalonii” jest na tyle optymistycznie nastawiona do finalizacji rozmów z włoskim klubem, że zaczęła rozglądać się na rynku za potencjalnymi następcami 23-letniego zawodnika.

Wspomniane źródło uważa, że na krótkiej liście kandydatów do ewentualnego zastąpienia lewego obrońcy znalazło się pięciu piłkarzy - Juan Bernat z PSG, Nicolás Tagliafico z Ajaksu Amsterdam, Pervis Estupiñán z Watfordu (obecnie wypożyczony do Osasuny), Angeliño z Manchesteru City (obecnie wypożyczony do Lipska) oraz Raphaël Guerreiro z Borussii Dortmund.

Obecnie trudno wyrokować, który z wymienionych graczy umieszczony został najwyżej na liście życzeń drużyny z Camp Nou. Nie da się jednak ukryć, że podjęcie próby sprowadzenia któregokolwiek z nich będzie wiązało się z koniecznością wyłożenia całkiem sporej kwoty.

W szczególności może to dotyczyć ostatniego z nich, ponieważ Portugalczyk nie tak dawno przedłużył swoją umowę z niemieckim klubem. Ponadto „Dumie Katalonii” może być trudno pozyskać Angeliño, o którego wykupienie z „The Citizens” stara się już RB Lipsk.

Pozostała trójka wydaje się być do wyciągnięcia ze swoich zespołów za odpowiednią sumę. W przypadku Tagliafico trzeba wziąć też pod uwagę fakt, że otrzymał już jakiś czas temu zgodę od Ajaksu na zmianę pracodawcy przed startem nowego sezonu i już teraz nie narzeka na brak zainteresowania ze strony takich drużyn jak Chelsea czy Atlético Madryt.