FC Barcelona: Valverde w tarapatach. „Możliwe, że w przyszłym roku przejmę drużynę!”
2019-11-14 09:16:52; Aktualizacja: 5 lat temuTrener Ernesto Valverde nieustannie zmaga się z falami krytyki. Pomimo czołowych miejsc w tabelach LaLiga oraz Ligi Mistrzów klub wciąż myśli o zatrudnieniu nowego trenera, choćby Ronalda Koemana.
Wokół Holendra zrobiło się głośno w ostatnich tygodniach, a wszystko ze względu na klauzulę, która znajduje się w jego kontraktu z „Oranje”. Selekcjoner zabezpieczył się na wypadek propozycji ze swojej ukochanej Barcelony i zapewnił sobie możliwość bezproblemowego przejścia do niej, o ile pojawi się oferta. Ze sprawy wygadał się jeden z działaczy holenderskiej federacji piłkarskiej, a potwierdził to niechętnie sam Koeman, który dodał, że klauzula wchodzi w życie dopiero po EURO 2020.
Pomysł zatrudnienia Koemana zdaje się jednak coraz bardziej podobać samej Barcelonie. Klub co prawda broni publicznie Valverde, twierdząc, iż trener ma pełne zaufanie działaczy, ale w międzyczasie trwają poszukiwania nowego szkoleniowca. Jednym z kandydatów jest Marcelo Gallardo z River Plate, a drugą konkretną opcją jest właśnie Holender.
Dziennikarze postanowili dopytać selekcjonera o jego potencjalne przenosiny do Katalonii i co ciekawe trener nie zamierza się za bardzo kryć ze swoimi planami.Popularne
- Istnieje możliwość, że zwiążę się z „Barçą”, ale nie stanie się to wcześniej niż po Mistrzostwach Europy - powiedział Koeman.
Szkoleniowiec dodał przy tym, iż kibice „Blaugrany”, ale też reprezentacji Holandii, nie muszą się specjalnie obawiać. Dla niego liczą się w tym momencie jedynie Barcelona oraz kadra Holandii.
- Nie ma takiej drużyny, z wyjątkiem Barcelony, dla której mógłbym porzucić pracę z holenderską drużyną narodową.
Koeman występował w Barcelonie jako piłkarz w latach 1989-1995. Zagrał w tym czasie w 264 spotkaniach, w których zdobył 88 bramek. Po powrocie do ojczyzny zdecydował się zostać trenerem i ekipa z Camp Nou była jedną z pierwszych, która dała mu zdobywać zawodowe szlify.