FC Barcelona w ćwierćfinale Ligi Europy. „Nie mamy doświadczenia w tych rozgrywkach”

Trener FC Barcelony Xavi wypowiedział się po meczu swojej drużyny przeciwko Galatasaray w ramach 1/8 finału Ligi Europy.

Nie obyło się bez nerwów, ale FC Barcelona ostatecznie rozprawiła się z Galatasaray i pokonała rywala w stosunku 2-1. Należy jednak zaznaczyć, że to właśnie Turcy, jako pierwsi wyszli na prowadzenie.

Ostatecznie to jednak goście zachowali więcej zimnej krwi w kluczowych sytuacjach, a gole dla zespołu ze stolicy Katalonii strzelali Pedri oraz Pierre-Emerick Aubameyang.

Zaraz po zakończeniu tej rywalizacji odbyła się konferencja prasowa, a udział wziął w niej Xavi.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Next

- Nasz rywal bardzo dobrze prezentował się w defensywie, ale to nam udało się ostatnie strzelić więcej bramek i wygrać. Gratulacje dla moich piłkarzy, ponieważ spisali się naprawdę bardzo dobrze. Jestem niezwykle zadowolony z tego rezultatu, bo triumfujemy na bardzo trudnym terenie - powiedział.

Hiszpan został także zapytany, czy jego zdaniem to właśnie FC Barcelona ma największe szanse na końcowy triumf w Lidze Europy.

- Faworyt Ligi Europy? Być może, chociaż muszę przyznać, że nie znam jeszcze na tyle dobrze naszych potencjalnych rywali, by powiedzieć o nich cokolwiek. Kilka meczów jeszcze trwa, więc trzeba zaczekać na rozstrzygnięcia. Nie mamy doświadczenia w tych rozgrywkach, a mimo to udało nam się wygrać. Za nami kolejny krok w drodze po puchar - dodał.

Fani zespołu ze stolicy Katalonii mają jednak powody do obaw, ponieważ kontuzji nabawił się Gerard Pique.

- Gerard Pique powiedział mi w pewnym momencie, że ma problem, bo odczuwa dyskomfort, a bieganie sprawia mu ból. Z tego powodu doszliśmy do wniosku, że zmiana to najlepsze rozwiązanie - przyznał.

Już w najbliższy weekend FC Barcelonę czeka niezwykle ważna rywalizacja w lidze, bo w niedzielę podopieczni Xaviego zmierzą się z Realem Madryt.