FC Barcelona walczy o rejestrację Daniego Olmo. W tym momencie stoi na straconej pozycji
2024-12-17 23:36:49; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Dani Olmo od 1 stycznia nie będzie mógł grać w FC Barcelonie, chyba że katalońskiemu klubowi uda się ostatecznie zarejestrować piłkarza na pozostałą część sezonu 2024/2025, informuje „The New York Times”. Hiszpanie walczą o powodzenie całej operacji, donosi „Sport”.
Były gwiazdor RB Lipsk trafił do stolicy Katalonii latem za 55 milionów euro opłaty podstawowej i już na samym początku nowy pracodawca ofensywnego pomocnika lub skrzydłowego napotkał problemy. Dotyczyły one rejestracji do rozgrywek LaLigi.
Po dwóch opuszczonych spotkaniach z powodów regulaminowych zawodnik otrzymał „zielone światło” na grę.
Dani Olmo został zarejestrowany do końca 2024 roku, a pomógł w tym przepis zapis dotyczący wykorzystania części wynagrodzenia kontuzjowanego zawodnika na pokrycie pensji innego, zdrowego piłkarza.Popularne
„Blaugrana” robi wszystko, aby po Nowym Roku móc ponownie korzystać z usług gracza, który szybko odnalazł się na Camp Nou i prezentuje wysoką formę.
Jak zauważa „The New York Times”, w tym momencie klub stoi na straconej pozycji. Władze LaLigi nie zgadzają się bowiem na zgłoszenie 26-latka.
„Sport” podaje, że mimo tego FC Barcelona jest spokojna o przyszłość Olmo. Przedstawiciel hiszpańskiej ekstraklasy złożył skargę na działanie organizatora rozgrywek, a 23 grudnia spotka się z nim w sądzie gospodarczym w celu dojścia do porozumienia. Jeśli takowe nie zostanie wypracowane, odbędzie się rozprawa sądowa.
Katalończycy wierzą w pomyślne zakończenie sprawy, ale przygotowali również plan B, który dotyczący zapewnienia nowych źródeł przychodów. Trwają już prace dotyczące pozyskania dodatkowych środków.
Aktualny mistrz Europy do tej pory rozegrał 14 spotkań, zdobył sześć bramek i zanotował asystę.