FC Barcelona wypatrzyła następcę Frenkie'ego de Jonga?! Deco zabrał się do pracy

FC Barcelona zaczyna wątpić, że zdoła porozumieć się z Frenkie'em de Jongiem. Z tego powodu rozgląda się już za nowym pomocnikiem o zbliżonym profilu. Deco bardzo mocno zainteresował się kandydaturą Thomasa Parteya z Arsenalu - zapewnia „Mundo Deportivo”.

Frenkie de Jong nie jest już nietykalny. Jego pozycja w Barcelonie bardzo mocno podupadła. 

Były zawodnik Ajaksu Amsterdam należy do najlepiej opłacanych piłkarzy w drużynie, jednak brak gry sprawia, że uznawany jest za zbędnego, a jedynie obciąża budżet klubu. Z tego powodu Barcelona od dłuższego czasu próbuje go sprzedać, jak dotąd bez powodzenia. Klub chciałby doprowadzić do rozstania niezwłocznie, ale to nie będzie takie proste.

De Jong nie kwapi się do rozstania, co mocno irytuje zarząd na czele z Joanem Laportą.

Popularne

Previous

Wielki przechwyt Lecha Poznań. Raków Częstochowa miał już „dogadany” ten transfer

Mariusz Stępiński z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! Doszło do kontaktu

Lech Poznań dogadał się z nowym napastnikiem. Zaraz wszystko może się wyjaśnić

2,5 miliona euro za Dawida Kownackiego

Przebili ofertę Rakowa Częstochowa za Imada Rondicia. To był dla niego „bardziej interesujący projekt”

Mislav Oršić trafi do Ekstraklasy?!

Wzięło z zaskoczenia! Legia Warszawa dopina sensacyjny transfer z Pogoni Szczecin

Hansi Flick wypowiedział się na temat Wojciecha Szczęsnego i Iñakiego Peñy

Next

Kontrakt Holendra wygasa pod koniec czerwca 2026 roku. Po zakończeniu bieżącej kampanii nastąpi zatem ostatnia szansa na sprzedaż. Jeśli latem nie będzie chciał odejść, to „Duma Katalonii” odsunie go od grania.

Barcelona planuje się odpowiednio zabezpieczyć na wypadek gdyby znalazł się chętny na niechcianego rozgrywającego. Deco rozglądał się w ostatnim czasie za pomocnikiem o zbliżonym profilu.

Rekonesans przyniósł mocnego kandydata. „Mundo Deportivo” donosi, że bardzo duże zainteresowanie dyrektora sportowego katalońskiego klubu wzbudził Thomas Partey z Arsenalu.

„Zespół będzie potrzebował pomocnika o profilu podobnym do De Jonga, charakteryzującego się siłą, zasięgiem, a nawet wszechstronnością, aby móc występować zarówno jako środkowy, jak i wysunięty pomocnik. Thomas to ma, a dowodem jest to, że w tym roku gra zarówno jako środkowy, jak i prawy obrońca” - czytamy w rzeczonym źródle.

Na korzyść reprezentanta Ghany wpływa fakt, że uzbierał już dość duże doświadczenie na poziomie LaLigi - w latach 2015-2020 stanowił o sile Atlético Madryt. Oczywiście, spore znaczenie ma także jego sytuacja kontraktowa, która wskazuje na umowę ważną do 30 czerwca nadchodzącego roku.