FC Barcelona: Xavi zmienia również zasady dnia meczowego

Nowy trener FC Barcelony Xavi Hernández zaczyna swoją pracę w klubie od wprowadzenia wielu zmian organizacyjnych. Jedna z nich dotyczy przygotowań do spotkań rozgrywanych na Camp Nou.

Już w najbliższą sobotę piłkarzy „Dumy Katalonii” czeka derbowe spotkanie z Espanyolem, które będzie też oficjalnym debiutem Xaviego w roli szkoleniowca. Jego decyzją, piłkarze nie przyjadą na Camp Nou własnymi samochodami, jak działo się do tej pory, a udadzą się na obiekt klubowym autobusem.

Na stadionie zawodnicy „Blaugrany” pojawia się jednak już w sobotni poranek, co także jest nowinką wprowadzoną przez byłego trenera Al-Sadd. Odbędą wtedy krótki trening aktywacyjny, po którym udadzą się do hotelu i dopiero z niego, już razem, przyjadą na na zaplanowane na 21:00 spotkanie, oczywiście z odpowiednim, kilkugodzinnym wyprzedzeniem.

Ostatnimi laty dzień meczowy w przypadku gry u siebie wyglądał w Barcelonie inaczej. Piłkarze przyjeżdżali na Camp Nou sami, a wcześniej zajęcia odbywały się w centrum treningowym. Porządek, jaki teraz wprowadza Xavi, obowiązywał ostatnio w sezonie 2013/2014, jeszcze za czasów Taty Martino.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Sobotni plan przygotowań do derbowego spotkania z Espanyolem, zastosowany będzie też w następny wtorek, kiedy to Barça podejmie Benficę w Lidze Mistrzów.

O pozostałych zasadach, jakie wprowadził już Xavi, pisaliśmy tutaj. W autobusie, którym zawodnicy będą jechać na Camp Nou, nie można na przykład używać telefonu. Piłkarze pojawiający się na treningu muszą się też wcześniej przywitać się z każdym pracownikiem klubu. Za złamanie tych i pozostałych kilku zasad, grożą kary finansowe, o czym zdążył się już przekonać Ousmane Dembélé.