FC Barcelona z jasnym priorytetem na letnie okno transferowe

Dyrektor sportowy Deco oznajmił w rozmowie z RAC1, że FC Barcelona traktuje na razie priorytetowo przedłużenie umów z dotychczasowymi zawodnikami pod kątem traktowania tych ruchów jako wzmocnień w letnim oknie transferowym.

Zespół „Dumy Katalonii” zakończy bieżący sezon z trzema tytułami na koncie - mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Hiszpanii. Nie udało się mu w oczekiwanym stopniu zaistnieć jedynie lub aż w Lidze Mistrzów, gdzie w półfinale uznał wyższość Interu Mediolan.

W związku z tym w mediach zaczęły pojawiać się różnego rodzaju spekulacje o planowanych ruchach klubu pod kątem sprowadzenia nowych zawodników takich jak Marcus Rashford z Manchesteru United, obecnie wypożyczony do Aston Villi, czy Luis Díaz z Liverpoolu.

- Podobają nam się obaj, ale nie możemy rozmawiać o zawodnikach, którzy mają kontrakt. Dla mnie dużo ważniejsze jest poprawienie tego, co mamy u siebie - powiedział Deco w rozmowie z RAC1 na temat pojawiających się plotek.

Popularne

Previous

POTWIERDZONE: Kamil Glik prowadzi rozmowy z klubem

Kibice Lechii Gdańsk zostawili po sobie „prezent” na stadionie Pogoni Szczecin [FOTO]

Dawid Kownacki zdecydowany. Łatwo nie będzie, ale tam chce grać w przyszłym sezonie

16-krotny mistrz kraju chce Jana Bednarka

Kacper Tobiasz z niespodziewanym transferem?!

POTWIERDZONE: To kandydat na trenera Górnika Zabrze

Piotr Wlazło zostanie w Ekstraklasie? Ten klub złożył mu ofertę

Michał Żewłakow przekonany. Chce tych transferów do Legii Warszawa

Next

Dyrektor sportowy Barcelony zapewnił jednocześnie, że zespół kieruje się innymi priorytetami na letnie okno transferowe niż ściąganie nowych piłkarzy.

- Naszym głównym priorytetem jest konsolidacja tego, co mamy u siebie. Przedłużyliśmy kontrakty Gaviego, Pedriego, Araujo, Raphinhi. Z pewnością zrobimy to samo z Koundé. Kiedy ludzie mówią o transferach, myślą o zawodnikach przychodzących, ale trzeba w ten sam sposób postrzegać również przedłużenia kontraktów. Na szczęście mamy zespół, który nie dostarcza takiego bólu głowy na następny sezon. Chcemy jednak najpierw naprawić to, co mamy u siebie, a potem, jeśli drużyna będzie mogła zostać ulepszona, to zrobimy. Jeśli wszyscy zostaną, być może będziemy potrzebowali graczy o innym profilu - przyznał, zdradzając jednocześnie fakt nadejścia komunikatu o zatrzymaniu na dłużej brazylijskiego skrzydłowego.