Belg był jedynym piłkarzem spośród wszystkich zawodników występujących w Chinese Super League, który zaraził się wirusem. Chorobę u 32-latka zdiagnozowano pod koniec marca tuż po jego powrocie do Państwa Środka.
„Po zbadaniu Fellainiego stwierdzono, że został on wyleczony i dzisiaj wypisano go ze szpitala” - napisał w oficjalnym komunikacie Shandong Luneng Taishan, klub 87-krotnego reprezentanta Belgii.
Były zawodnik m.in. Evertonu czy Manchesteru United w szpitalu spędził w sumie trzy tygodnie, podczas który często publikował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych zdjęcia potwierdzające jego dobry stan zdrowia.
Teraz Fellaini musi odbyć 14-dniową domową kwarantannę. Dopiero po niej środkowy pomocnik będzie mógł powrócić do treningów.