FIFA nie zainterweniuje w sprawie więzionego przez Katar działacza

FIFA nie będzie interweniować w sprawie Abdullaha Ibhaisa, byłego pracownika katarskiego komitetu do spraw organizacji Mistrzostw Świata, który rozpoczyna strajk głodowy po zatrzymaniu przez policję w Doha. O jego losie na bieżąco informuje portal magazynu „Josimar”.

Katarskie służby w poniedziałek aresztowały działacza już po raz drugi. Sam Ibhais już po pierwszym zatrzymaniu twierdził, że nie jest mu zapewniane prawo do obrońcy, a do podpisania fałszywych zeznań został zmuszony siłą. Obecnie jego położenie jest bardziej dramatyczne. Rodzina mężczyzny w środę wystosowała oświadczenie, w którym odpowiedzialność za jego przypisuje nie tylko organizatorowi przyszłorocznego mundialu, ale także samej światowej federacji.

„Żądamy poważnych, szybkich i znaczących działań ze strony FIFA, aby powstrzymać skrajną niesprawiedliwość wyrządzoną Abdullahowi przez władze kraju, który wybrali na gospodarza Mistrzostw Świata. Żądamy sprawiedliwego procesu i jego natychmiastowe uwolnienie” - napisali bliscy zatrzymanego.

FIFA odpowiedziała dzień później, twierdząc, że według niej każdy człowiek zasługuje na sprawiedliwy proces i jest w kontakcie zarówno z Ibhaisem, jak i katarskimi służbami. Federacja ma uważnie śledzić tę sprawę.

Pochodzący z Palestynu Jordańczyk stracił pracę jako zastępca dyrektora do spraw komunikacji komitetu organizacyjnego Mistrzostw Świata przed dwoma laty. Został wtedy oskarżony o oszustwo związane z kontraktem na produkcję treści w mediach społecznościowych i skazany na pięć lat więzienia. Sam zaprzecza wszystkim zarzutom i uważa, że Katar prześladuje go za wsparcie dla pracujących w tym kraju migrantów. Ibhais nie chciał współpracować przy zatajaniu informacji o warunkach ich pracy i planowanym strajku.

Norweski portal „Josimar” opublikował rozmowy z kryzysowej grupy założonej na „WhatsAppie”, w których szef komitetu organizacyjnego Hassan al-Thawadi sugeruje, że zespół do spraw komunikacji, a więc i Ibhais, powinien unikać kolportowania informacji o udziale pracowników zatrudnionych przy organizacji turnieju w organizowanym przez migrantów zarobkowych strajku oraz tworzyć narrację, według której brak wynagrodzeń dla nich wynika tylko z opóźnień. Abdullah Ibhais odpowiedział, że nie może tego zrobić, trzeba pracować nad rozwiązaniem tych problemów, a „kłamstwo nie jest drogą Kataru i nie powinno nią być.”

Po poniedziałkowym zatrzymaniu, Jordańczyk został umieszczony w małej celi wraz z dziewiętnastoma innymi więźniami i natychmiast rozpoczął strajk głodowy.