FIFA wypowiada wojnę rasistom. Nowe instrukcje i poważne konsekwencje za przejawy rasizmu

2018-12-28 08:57:35; Aktualizacja: 5 lat temu
FIFA wypowiada wojnę rasistom. Nowe instrukcje i poważne konsekwencje za przejawy rasizmu Fot. Transfery.info

„AS” informuje, że FIFA bardzo poważnie odebrała ostatni rasistowski skandal we Włoszech.

Nie milkną echa incydentów z Boxing Day we Włoszech. Władze Serie A postanowiły o rozegraniu kolejki spotkań w drugi dzień świąt, lecz w Mediolanie z pewnością nie spotkaliśmy się ze świąteczną atmosferą. Poza obiektem doszło do kilku przykrych incydentów między kibicami Interu i Napoli, ale świat obiegł rasistowski skandal z Kalidou Koulibaly'm w roli głównej.

Część „kibiców” mediolańczyków skandowała w kierunku Senegalczyka rasistowskie teksty. Te na tyle doskwierały defensorowi, że w końcu nerwy nie wytrzymały i zawodnik otrzymał czerwoną kartkę. Trener Carlo Ancelotti wyznał później, że arbiter odmawiał przerwania spotkania, a sprawa odbiła się w Italii o tyle szerokim echem, iż to nie pierwszy raz, kiedy na trybunach tamtejszych stadionów pojawia się poważny problem dyskryminacji na tle rasowym.

Mimo takiego pomysłu, władze Serie A uznały, że nie odwołają sobotniej serii spotkań, uznając, iż czyniąc to zamierzają przeciwstawić się rasistom. Sprawa jednak dotarła do najwyższych władz FIFA, a te nie zamierzają poprzestawać w podobnych sytuacjach na zwykłym zamykaniu trybun, tak jak będzie to miało miejsce w przypadku „Nerazzurrich”.

Prezydent Gianni Infantino jest oburzony skandalem. Szef sędziów FIFA, Massimo Busacca, otrzymał już informację, iż ma przekazać poszczególnym związkom sędziowskim, by te zwracały znacznie większą uwagę na podobne incydenty. Zdaniem FIFA wszystkiego można było uniknąć, gdyby arbiter meczu Inter - Napoli stosował się do przepisów.

Według regulaminu sędzia powinien przerwać mecz w przypadku pojawiania się ciągłych przejawów rasizmu na trybunach. Spiker powinien też wygłosić specjalny komunikat, w którym zaapelowałby do kibiców o zaprzestanie tego typu przyśpiewek. Gdyby sytuacja się powtórzyła, arbiter powinien ponownie przerwać spotkanie i sprowadzić zawodników do szatni na nieokreślony czas, a do zebranych na trybunach miałby zostać wystosowany kolejny komunikat. Jeśli drugie ostrzeżenie nie poskutkuje, sędzia powinien zupełnie przerwać mecz.

FIFA chce, żeby przerywanie meczów ze względu na rasizm było czymś normalnym, ponieważ jej zdaniem w tej sposób można poczynić ważny krok w kierunku zmniejszenia tego problemu. Do tego władze światowej federacji piłkarskiej chcą wysyłać swoich wysłanników na stadiony klubów, które znane są z tego typu incydentów, by kontrolować pracę sędziów.

Jeśli kibice którejś z drużyn zostaną przyłapani na recydywie, dla klubu może się to skończyć znacznie gorzej niż tylko karą finansową czy zamknięciem trybun. FIFA chce, by w takich sytuacjach zespoły były nawet wykluczane z międzynarodowych rozgrywek.